Prosiłbym o zakończenie dyskusji na temat wpisów anonimów. Nie wprowadziliśmy wymogu logowania w dobrej wierze, na razie w miarę się to sprawdza, więc nie psujmy tego spamem. Skoro nare twierdzi, że nie jest organizatorem to zapewne nie wie nic na temat wpisowego. Przydałby jednak w takim razie kontakt do organizatora, bo niekompletne dane nt. turnieju nie robią dobrego wrażenia.
Faktycznie, po co podawać dokładniejsze informacje, a jak ktoś ma wątpliwości to odpowiadać na pytania. Mogłoby więcej osób przyjechać, a tego przecież nikt nie chce.
@nessumo: fajna ta porada językowa - życie staje się prostsze (tylko linka też będę musiał dodać do ulubionych) :) Człowiek naczytał się ich w życiu wiele a na tę nie trafiłem. Dzięki. :)
Nare tak na marginesie jak nie masz zamiaru odpowiadac na pytanie tylko wysuwac jakies niepotrzebne dygresje to nie musisz odpisywac, zawsze jest nadzieja, ze znajdzie sie ktos kto ma pojecie na ten temat i zechce uprzejmie udzielic odpowiedzi... :)
(Pisowni nicków nie należy zmieniać, nawet w przypadku rozpoczynania zdania nickiem pisanym małą literą. ;) )
Początkującemu wystarczy bardzo okrojona definicja życia, a gdy się "wczuje" w grę będzie w stanie zrozumieć rzeczy bardziej skomplikowane. Sam do niedawna wierzyłem w "dwoje oczu i seki na wspólnym oddechu" - i żyło mi się z tym bardzo dobrze!
Może nie wyraziłem się precyzyjnie - rozróżniam określanie statusu konkretnej danej grupy i definiowanie życia w ogólności. Twierdzę, że pierwsze jest proste, a drugie normalnemu graczowi niepotrzebne. (oczywiście mowa o zasadach japońskich). A stronę Roberta Jaśka czytałem niedawno bardzo namiętnie.
Jeśli zaś bardzo chcemy uprościć zasady, to proponuję grać na planszy złożonej nie z czworokątów, ale z sześciokątów. Zasady uogólnione w naturalny sposób - połączenia po bokach sześciokąta, przecięcia jako wierzchołki itp. Z pewnego szczególnego powodu zasady *znacznie* się upraszczają i o ile wiem nie ma *żadnych* anomalii :D
@fan czemu nie bycie organizatorem miałoby wykluczać wiedzę o wpisowym?
Jeżeli ktoś ma do mnie jakieś pytania na temat tego turnieju, zapraszam na Go-L, gdzie problem anonimów za czasów "Franka Kimona" rozwiązano.
Prosiłbym o zakończenie dyskusji na temat wpisów anonimów. Nie wprowadziliśmy wymogu logowania w dobrej wierze, na razie w miarę się to sprawdza, więc nie psujmy tego spamem. Skoro nare twierdzi, że nie jest organizatorem to zapewne nie wie nic na temat wpisowego. Przydałby jednak w takim razie kontakt do organizatora, bo niekompletne dane nt. turnieju nie robią dobrego wrażenia.
W dniu turnieju będziesz mógł zweryfikować swoją tezę ;)
Myślę że tak samo jak Anonimy, nare też nie będzie dopuszczony z takim pseudonimem(imieniem?).Stąd ta frustracja.
a to czemu?
na naukę nigdy nie jest za późno :-)
To tym bardziej fajną laurkę im wystawiasz.
@nessumo - niesamowite :D Chyba przyjdzie mi zmienić przyzwyczajenia, pozdrawiam :)
nie jestem organizatorem ;)
Jak to fajnie jak organizatorzy zachęcają do przyjazdu na turniej :)
Zawsze lepiej uświadomić anonimów przed turniejem, że aby móc zagrać w rankingowym turnieju trzeba się zidentyfikować ;)
Faktycznie, po co podawać dokładniejsze informacje, a jak ktoś ma wątpliwości to odpowiadać na pytania. Mogłoby więcej osób przyjechać, a tego przecież nikt nie chce.
Anonimom (czy to przez podpis, czy to przez niezweryfikowane konto) ta wiedza jest imho zbędna.
@nessumo: fajna ta porada językowa - życie staje się prostsze (tylko linka też będę musiał dodać do ulubionych) :) Człowiek naczytał się ich w życiu wiele a na tę nie trafiłem. Dzięki. :)
Bedzie rejestracja przed turniejem?
I co z wpisowym?
Jest szansa na transmisję na KGSie?
Tak
To ja zaryzykuje z kolejnym pytaniem :)
Jest szansa na transmisję na KGSie?
Nare tak na marginesie jak nie masz zamiaru odpowiadac na pytanie tylko wysuwac jakies niepotrzebne dygresje to nie musisz odpisywac, zawsze jest nadzieja, ze znajdzie sie ktos kto ma pojecie na ten temat i zechce uprzejmie udzielic odpowiedzi... :)
Zwykle pytanie o informacje ktora nie zostala podana, a nare odrazu atakuje. Nie ma jak to pomoc :)
Anonimy nie są dopuszczane do turniejów (bo np trzeba podać imię i nazwisko). Stąd, to co Ty rozumiesz, ma bardzo małe znaczenie...
Już poprawiłem. Dzięki za uwagę.
LMM startuje 30 w piątek i kończymy w poniedziałek :)
( Ten link mam już w ulubionych, bo ludzie *nigdy* po prostu mi nie wierzą ;) http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=7888 )
Może i nudne, ale jakie proste zasady! I tyle seki! Swoją drogą istnieje wiele regularnych podziałów płaszczyzny - ciekawe jak na nich działa go? ;)
I nie będę już dłużej przeciągał tego spamowiska, zgodnie ze starą dobrą zasadą Armii Czerwonej - wszędzie dobrze gdzie mnie nie ma ;)
A co z wpisowym?
Rozumiem ze jak nie jest zaznaczone to nie bedzie?
(Pierwsza litera zdania wielką jest chyba nadrzędna do wszystkich innych reguł pisowni jakie znam, czyli tyczy się też nicków, sory ;P )
Sześciokąty próbowaliśmy, są nudne - nie ma cięć i wszystko żyje ;-)
(Pisowni nicków nie należy zmieniać, nawet w przypadku rozpoczynania zdania nickiem pisanym małą literą. ;) )
Początkującemu wystarczy bardzo okrojona definicja życia, a gdy się "wczuje" w grę będzie w stanie zrozumieć rzeczy bardziej skomplikowane. Sam do niedawna wierzyłem w "dwoje oczu i seki na wspólnym oddechu" - i żyło mi się z tym bardzo dobrze!
Może nie wyraziłem się precyzyjnie - rozróżniam określanie statusu konkretnej danej grupy i definiowanie życia w ogólności. Twierdzę, że pierwsze jest proste, a drugie normalnemu graczowi niepotrzebne. (oczywiście mowa o zasadach japońskich). A stronę Roberta Jaśka czytałem niedawno bardzo namiętnie.
Jeśli zaś bardzo chcemy uprościć zasady, to proponuję grać na planszy złożonej nie z czworokątów, ale z sześciokątów. Zasady uogólnione w naturalny sposób - połączenia po bokach sześciokąta, przecięcia jako wierzchołki itp. Z pewnego szczególnego powodu zasady *znacznie* się upraszczają i o ile wiem nie ma *żadnych* anomalii :D