gal anonim, nic dziwnego, że musisz płacić za noclegi, z takim podejściem pewnie trudno Ci znaleźć na tyle dobrych znajomych goistów aby się u nich przekimać w czasie trwania turnieju. Co do reszty to mogę tylko przytaknąć silnemu danowcowi i salmonowi, to bardzo miły dodatek do głównej imprezy, a nie cel sam w sobie.
gal anonim:
Twoj komentarz nic nie wnosi.
Stwierdzeniem, ze "bujanie sie po polsce jest drogie" moglbys obalic idee dowolnej fajnej imprezy.
A pomysl z komentarzem gier przez danowcow dla poczatkujacych jest w oczywisty sposób fajnym bonusem dla tych, ktorzy przyjada.
koszt podrozy w jedna strone 61 zl
udzial w turnieju 20 zl
musial bym przyjechac w piatek wiec koszt noclegu i wyzywienia
czyli wychodzi 142 zl + nocleg + wyzywienie
szczerze to zupelnie nieoplacalny dla mnie ten turniej :)
zagram na kgs kilka gier, wykupie komentarz do gier, za reszte w nagrode kupie sobie ksiazke.
no i nie zmarnuje 12 godzin na przejazd naszym ukochanym PKP :)
Jeśli chodzi o pierwszą czwórkę to wydaje się iż Leszek Sołdan i Krzysztof Giedroyć nie grają lepiej niż dawniej choćby z powodu innych zajęć zabierających czas który kiedyś poświęcali prawie całkowicie na grę. Druga czwórka mistrzostw z pewnością miałaby kłopoty z ligowcami sprzed kilkunastu lat (Janusz Kraszek (który moim zdaniem po miesięcznym treningu miałby szansę na tytuł), Roman Pszonka, Gerard Szymborski, Janek Lubos i parę innych osób). Naturalne jest iż wiele takich osób w związku z osiągnięciem pewnego wieku i zrozumienia czasu koniecznego do podwyższania lub tylko utrzymania formy zrezygnowała z czasochłonnego uczestnictwa w cyklach rozgrywek i traktuje Go wyłącznie w kategoriach rozrywki (ułatwia to zresztą Internet). Młodzi zawodnicy którzy mają nadzieję na znaczne postępy automatycznie wypierają takie osoby ze sformalizowanych rozgrywek, co nie znaczy że grają lepiej.
Widzę ze zdjęć, że nagrody były bardzo ciekawe (i liczne), tak, że gratuluję zwycięzcom (i trochę zazdroszczę) ;)
albo po prostu turniej nie byl az tak ciekawy jak sie wam wydawalo
Zdjęcia z imprezy http://picasaweb.google.com/jbaranek/GTGIV#
Paskudna pogoda odstraszyła chyba z połowę zadeklarowanych :(
Toś mi teraz tesuji zagral...
@Hipcio - w porządku, jeśli oddasz mi kasę, którą straciłem obstawiając twoją wygraną w tych MP!
@fan: przyjedz to poznasz odpowiedz :)
a... to akurat wtedy jest... no to nie ma co... moze chociaz sobie na EGC pojade :D
dlatego: http://www.egc2011.eu/index.php/en
A jak tam z transmisją? Przydałaby się chociaż pierwsza deska.
Jeszcze jedna atrakcja http://turniej-gliwice.meijin.pl/ksiazki-i-sprzet-ze-sklepu-e-go-pl ;)
Dlaczego LSG odbywa sie zaraz po zakonczeniu mojego dwutygodniowego urlopu?
To jakas zmowa i spisek ;p~~
Mnie kazdy lubi, bo ja to jestem taki zajebisty :)
gal anonim, nic dziwnego, że musisz płacić za noclegi, z takim podejściem pewnie trudno Ci znaleźć na tyle dobrych znajomych goistów aby się u nich przekimać w czasie trwania turnieju. Co do reszty to mogę tylko przytaknąć silnemu danowcowi i salmonowi, to bardzo miły dodatek do głównej imprezy, a nie cel sam w sobie.
gal anonim:
Twoj komentarz nic nie wnosi.
Stwierdzeniem, ze "bujanie sie po polsce jest drogie" moglbys obalic idee dowolnej fajnej imprezy.
A pomysl z komentarzem gier przez danowcow dla poczatkujacych jest w oczywisty sposób fajnym bonusem dla tych, ktorzy przyjada.
Udział w turnieju: bezcenne
koszt podrozy w jedna strone 61 zl
udzial w turnieju 20 zl
musial bym przyjechac w piatek wiec koszt noclegu i wyzywienia
czyli wychodzi 142 zl + nocleg + wyzywienie
szczerze to zupelnie nieoplacalny dla mnie ten turniej :)
zagram na kgs kilka gier, wykupie komentarz do gier, za reszte w nagrode kupie sobie ksiazke.
no i nie zmarnuje 12 godzin na przejazd naszym ukochanym PKP :)
Komentarz do gier to fajny pomysł. Ale liczę także na transmisję gier na KGS :)
Oczywiście, że nie prościej. Przegapiłbyś wtedy turniej w Gliwicach!
nie prosciej zamienic kase na lekcje u silnego polskiego danowca?
wyjdzie taniej niz dojazd do Gliwic a wiecej gier zostanie skomentowanych
Zgadza się, jeśli mówimy o rundzie listopadowej, to jest raport z rundy październikowej.
Ahoj! :)
Ze strony ilmm wynika że maciek nie uplasował się tuż za siasiem, tylko spadł do grupy B :)
Poziom gier kilkanaście lat temu w lidze można poznać, oglądając po prostu zapisy gier z tamtego okresu, np LMP 1997
Jeśli chodzi o pierwszą czwórkę to wydaje się iż Leszek Sołdan i Krzysztof Giedroyć nie grają lepiej niż dawniej choćby z powodu innych zajęć zabierających czas który kiedyś poświęcali prawie całkowicie na grę. Druga czwórka mistrzostw z pewnością miałaby kłopoty z ligowcami sprzed kilkunastu lat (Janusz Kraszek (który moim zdaniem po miesięcznym treningu miałby szansę na tytuł), Roman Pszonka, Gerard Szymborski, Janek Lubos i parę innych osób). Naturalne jest iż wiele takich osób w związku z osiągnięciem pewnego wieku i zrozumienia czasu koniecznego do podwyższania lub tylko utrzymania formy zrezygnowała z czasochłonnego uczestnictwa w cyklach rozgrywek i traktuje Go wyłącznie w kategoriach rozrywki (ułatwia to zresztą Internet). Młodzi zawodnicy którzy mają nadzieję na znaczne postępy automatycznie wypierają takie osoby ze sformalizowanych rozgrywek, co nie znaczy że grają lepiej.
Fajnie i jasno skomentowana gra - dzięki!