Go w Polsce

Z informacji które ukazały się w zeszłym tygodniu na stronach Hanguk Kiwon (Koreańskie Stowarzyszenie Go) oraz Zhōngguó Weíqí Xíehuì (Chińskie Stowarzyszenie Go) wynika, że toczą się rozmowy nad wprowadzeniem osobnych rozgrywek na planszy o rozmiarze 21x21 pól.

Na razie miałyby to być gry w osobnej lidze, w której gracze walczyliby o możliwość udziału w turnieju międzynarodowym pod koniec roku sponsorowanym m.in. przez LG oraz Samsung. Jeśli nowy rozmiar planszy zostałby zaakceptowany przez graczy, to stopniowo - w ciągu 3 do 5 lat – miałby zastąpić „dziewiętnastkę”. Tajwańskie Stowarzyszenie Go również wyraziło zainteresowanie i wygląda na to, że powodzenie pomysłu zależy teraz w dużej mierze od decyzji organizacji Japońskich, a w szczególności Nihon Ki-in.

Alexander Dinerstein (kgs: breakfast) zapowiedział, że dokładna ocena powodów dla których taka drastyczna zmiana w ogóle jest rozpatrywana oraz analiza pierwszych gier pojawi się w najbliższym wydaniu biuletynu „Goama”.

Z tego co już zdradził chodzi głównie o to, że nastąpił zastój w dziedzinie fuseki i gracze nie wychodzą praktycznie poza standardowe otwarcie komoku oraz hoshi, co może sugerować, że każde inne otwarcie jest słabsze. Powiększenie rozmiaru planszy ma spowodować, że walka przeniesie się do centrum planszy i dzięki temu gra będzie znacznie bardziej dynamiczna. Dodatkowo zyskają na sile teraz dość rzadkie otwarcia jak 5-5 czy nawet dalsze. Innym problemem, może być też coraz lepsza gra komputerów, a zwiększenie rozmiaru planszy ma przedłużyć dominację człowieka w Go.

Z niecierpliwością czekamy na pierwsze gry które odbędą się już w pierwszej połowie kwietnia.

Wiadomość była żartem na prima aprilis.