Parę miesięcy temu shogiści i goiści spotykali się w Warszawie w tym samym miejscu, w Południku Zero. Było to całkiem inspirujące, Karolina umie uczyć podstaw gry w shogi i ... umie grać w go, w tej chwili pewnie gdzieś na 8-10 kyu. Przy czym jej gra to w 100% atak i liczenie wariantów, nie pamiętam gry z nią, w której byłyby liczone punkty.
Niestety robione telefonem i stąd kiepskiej jakości, ale zawsze to jakieś zdjęcia: https://picasaweb.google.com/jbaranek/CKKatowice
Z tego co widziałem inni też coś fotografowali, ale na wręczenie nagród nikogo z "prawdziwym" aparatem nie było - wiec starałem się ratować sytuację :)
Co do uruchamiania Linuksów z Pendrivów USB to można spróbować z programu: http://www.pendrivelinux.com/universal-usb-installer-easy-as-1-2-3/
Działa dobrze z wszystkimi nowymi dystrybucjami (trzeba mieć plik ISO tylko), Hikarunix jest dość stary (Zbudowany na DSL (damm small Linux) ) i nie wiem czy zadziała z USB. ale jak masz czas możesz spróbować. Ja niestety nie mam, to próbować nie będę.
1. Nie jest rzeczą złą, że turniej dopuszcza możliwość jigo/remisu, bo w nich samych nie ma nic niesprawiedliwego. Obawiam się, że wymiana argumentów na ten temat sprowadzi się do podkreślania osobistych preferencji. Obiektywnie rzecz biorąc: tak, połówki odsuwają prawie całkowicie możliwość remisu w turnieju i w grze.
2. Zgadzam się. Nie znam gry, w której komi ustalano po jej odbyciu i nawet nie wyobrażam sobie, jak można by to zrobić.
3. Racja. Moje słowa wynikły ze zdawkowej i trochę niejednoznacznej informacji, ale nie powinienem tak formułować myśli. Chodziło mi wyłącznie o to, że wyrachowane zachowanie pary graczy zawsze może doprowadzić do mniej sprawiedliwego wyniku, niżby organizatorzy i gracze chcieli. W każdej dyscyplinie sportu. Ale ani remis sam w sobie, ani pozycje ex aequo, nie są niesprawiedliwe. Nie wiem, na jakiej zasadzie odbywała się tam negocjacja komi, że winą organizatora stało się to, iż „nie pomyślał zawczasu”. Z tych paru zdań wynika raczej, że popełnił błąd pod koniec turnieju, o ile nie miał dowodów oszustwa. Skoro bowiem decydował się na możliwość remisów na własnym turnieju, to chyba był na to przygotowany i decyzja o dyskwalifikacji musiała być czymś poparta?
ja mam pocztę na wp.pl Wirtualnej Polsce standardowe darmowe konto, ale czekałem dobę nic nie przyszło więc, jeszcze raz przeszłem procedurę na moim koncie Gmail, mają ten sam początek - sekai.org - tylko końcówki odpowiadają wp/gmail... mój login na tym forum to SEKAi - teraz bym mógł napisać komentarz dodałem 2 do nicku. Wypełniłem formularz i dostałem inf, żeby czekać na email potwierdzający, sprawdziłem nawet czy nie trafił do spamu, zrobiłem to najpierw na WP potem GMAIL ale nie doszedł meil weryfikujący, próbowałem zalogować się bez tego ale nie było jeszcze wybierania hasła do forum, a próba użycia opcji przypomnij hasło również nic nie dała ale to musi być wina tego że przecież konto nie jest aktywowane...
Wielkie Dzięki Marmezz - teraz już rozumiem, wiesz jak próbowałem uruchomić Hikarunix z USB wyskakiwało inf. że trzeba coś kombinować Dos i mieć dodatkowo dyskietkę by to odpaliło (dlatego się pogubiłem), ale teraz już rozumiem wszystko. Wielkie dzięki - wystarczy nagrać płytkę i w biosie ustawić by system najpierw startował z CD-romu, wówczas jak będzie płyta Hikarunix w CD-romie to on się odpali. A na Windowsach potrzebny jest emulator do którego podałeś link... na to drugie już bym nie wpadł, wielkie wielkie dzięki. Chciałem aby to był osobny temat bo na pewno wiele osób ma podobny problem, kiedyś jeszcze na Win98 próbowałem odpalić pierwszą wersje Hikarunix i dałem sobie spokój. Ale teraz wróciłem do gry w Go i zależało mi na tym.
Szukałem już paręnaście dni inf. na stronach na youtube nigdzie nic nie ma, a szukałem po angielsku, chcę to odpalić bo na razie to jedyny fajny program do nauki gry w GO, ale nie lubię linuxuw są debilne (wybaczcie) ale nie lubię czegos na co musze tracić czas. A jeśłi już zrobili to na linuxa to mogliby nagrać video jak to odpalić, no i nie każdy jest fajdnietym zukerbergiem i mówi kodem binarnym....
CZEMU NIE MOGĘ SIĘ TU ZAREJESTROWAĆ - minęło kilka dni i nie dostałem meila, żeby założyć kont i wklejać tematy na forum, dlaczego ????
Mam do was pytanie - znacie HIKARUNIX (http://pl.wikipedia.org/wiki/Hikarunix) możecie pomóc mi wyjaśnić jak to uruchomić, jutro kupię w sklepie CD i nagram na próbę obraz i sprubuje uruchomić ja UBUNTU, ale czemu nie mogę tego uruchomić z obrazu płyty w DeamonTools na WinXP. Czy ktoś z was zna i używa Hikarunix i mógłby mi wytłumaczyć jakie są możliwości odpalania tego by wszystko działało - czemu te obrazy iso mają jeden plik MD5 (czytałem że to rodzaj szyfrowania) i są kody np. >>>hikarunix-0.4.md5 >>> 35326b9479b9736ed3b6dcddf6b7ce37 hikarunix-0.4.iso<<< CO JA MAM Z TYM ZROBIĆ - jeśli możecie to prosze o porady. Prubowałem ruszyć to z USB i z poziomu XP ale wyskakują jakieś głupoty żeby zmienić coś w Dosie i bootować z dyskietki, kto ma dziś dyskietki w skrzynce...
"Leszku: wydaje mi się, że to, co opisałeś, może zdarzyć się na każdym turnieju....."
Niestety nie jest tak jakbyś chciał.
1) Jeśli gramy z "połówkami" komi - remis jest praktycznie niemożliwy.
2) Jeśli nie ustalamy komi "po fakcie" - ustawienie gry o dokładnie żądanym wyniku - jest bardzo trudne.
3) nie pisałem o oszustach. Dosyć wyraźnie napisałem, że wynik był kontrowersyjny (to oznacza, że nie wszyscy byli przekonani o "oszustwie") Zasady turniejowe powinny uniemożliwiać zdarzenia, które prowadzą do takich kontrowersji. Myślisz, że to przyjemne dla uczestników przywołanego przeze mnie zdarzenia, że ktoś (tutaj Cadrach) insynuuje, że byli oszustami? A jeśli to był przypadek? I jeśli w wyniku przypadku inni ludzie oczerniają ich bezpodstawnie? A wszystko zdarzyło sie dlatego, że organizator nie pomyślał zawczasu. Myślenie nie boli, ale czasami wymaga wysiłku
Rozstrzygnęła się kwestia rangi turnieju. O ile licytacja komi jest dopuszczalna, to nie mogą być uznane za rankingowe gry, w których przed czasem rozstawiono na gobanie jakieś kamienie (z wyjątkiem handicapowych).
W związku z tym: turniej odbędzie się według planu, ale ostatnia runda nie będzie liczona do rankingu EGF. Będzie ona miała jednak wpływ na wynik samego turnieju. Wkrótce uaktualnimy stronę korsarza o tę informację. (Decyzję o "trwaniu przy sunjangu" podjąłem pytając dotychczas zarejestrowane osoby).
Leszku: wydaje mi się, że to, co opisałeś, może zdarzyć się na każdym turnieju. Nic przecież nie stoi na przeszkodzie, by w finałowej rundzie gracze na którejś desce grali rozmyślnie dłużej, aby wpierw poznać rezultaty innych gier i potem podpasować pod nie swój. Sparowanie dwóch oszustów w ostatniej rundzie połączone z tak perfidnym zachowaniem sprawi, że nie ma znaczenia, czy turniej odbywa się z połówkami komi, czy bez nich i czy gramy w go, w szachy, czy w piłkę nożną. Nie jest to przykład, który można w jakikolwiek sposób odnieść do warunków Korsarza.
Ja na twoim miejscu sprawdził bym najpierw czy styki nie są powygrzewane (luty) przy wyświetlaczu i zasilaczu, tzw. zimne luty powstają zbiegiem czasu przez nagrzewanie się elementów. Na lucie powstają pęknięcia i okrągłe obwódki >>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Zimny_lut <<< to najczęstsza przyczyna sypania się urządzeń elektornicznych, druga to tracenie przez kondensatory pojemności. To moze naprawić każdy, wystarczy lutownica i dużo czasu, kondensatory które są wybrzuszone należy wymienić, a szkłem powiększającym poprawiać zimne luty. Sama elektronika jest nie do zdarcia i może działać wiele wiele lat. Części mechaniczne odwrotnie, dlatego płyty główne i procki działają po 20 latach, a padają dyski oraz CD-romy... spróbujcie z jednym, na pewno zimne luty w jednym miejscu powtórzą się w pozostałych.
Ale komi będzie ustalane przed rozpoczęciem partii i będzie zapisane na kartce którą wręczy się sędziemu PRZED rozpoczęciem partii. Jedynie gdzie można oszukiwać to przy liczeniu. Ale raczej bym nie zakładał z góry, że ktoś będzie oszukiwał :)
Był kiedyś podobny eksperyment na dużym turnieju z poważnymi nagrodami. (Chodziło bodajże o Noworoczny Turniej Londyński). Organizator zamierzał zaproponować świetną zabawę - a doprowadził do skandalu. Negocjowano komi (dopuszczalne były połówki punktu - w odróżnieniu od obecnej propozycji to nawet lepiej) i wszystko było dobrze do ostatniej rundy. Po zakończeniu wszystkich gier (z wyjątkiem tej na pierwszej desce), okazało się, że dwaj Rosjanie mają szansę na pierwsze miejsce "ex-equo" - o ile ich gra zakończy się remisem. Skończyli grę, policzyli i poinformowali sedziego, że istotnie remis był - bo grali z komi (akurat pasującym).....
Tak czy inaczej - skończyło się skandalem, zawodnicy zostali zdyskwalifikowani (chociaż to bardzo kontrowersyjny werdykt) a z planowanej świetnej zabawy pozostał tylko niesmak.
@Cadrach: Temu się marwię o te karteczki, nie zabranie na czas karteczki, (bo zgubnie czy błąd w przepisywaniu raczej nie chodzi w grę) może powodować problemy przy liczeniu wyniku, a przecież nikt na turnieju nie chce nieporozumień.
A o remis pytam, bo reguły Jigo dopuszczają, a ponoć kto pyta nie błądzi... Chyba, że pytając nie dostaje odpowiedzi.
Anonimie, ciągle nie jestem pewny, czy turniej będzie można zaliczyć jako rankingowy. Gdy otrzymam odpowiedź, przekażę ją tutaj; na jego stronie dodamy też informację o tym, jakiego jest rodzaju. Z tego, co sam wyszukałem w sieci, wynika, że nie powinno być przeszkód w uznaniu Korsarza rankingowym. Obym się nie mylił. W każdym razie byłoby miło, gdyby ewentualna niższa ranga turnieju nie zniechęciła graczy do zmagań o tytuł, wciąż prestiżowy. Samych zasad turnieju nie chciałbym zmieniać.
Marmezzie, licytacji podlega komi, a nie wynik gry. W innym razie spotykalibyśmy się jedynie, by napić się rumu. Spróbujemy na tym nie poprzestać i zagrać kilka partii z tsumego na 3/4 gobanu. Zapraszam wszystkich.
chcialem tylko podac troche wiecej szczegolow, zeby ktos nie pomyslal, ze aktualny mistrz polski jest zawsze aktualnym reprezentantem, a vicemistrz rezerwowym.
Parę miesięcy temu shogiści i goiści spotykali się w Warszawie w tym samym miejscu, w Południku Zero. Było to całkiem inspirujące, Karolina umie uczyć podstaw gry w shogi i ... umie grać w go, w tej chwili pewnie gdzieś na 8-10 kyu. Przy czym jej gra to w 100% atak i liczenie wariantów, nie pamiętam gry z nią, w której byłyby liczone punkty.
wkrótce zima...
wkrótce zdjęcia...
Niestety robione telefonem i stąd kiepskiej jakości, ale zawsze to jakieś zdjęcia: https://picasaweb.google.com/jbaranek/CKKatowice
Z tego co widziałem inni też coś fotografowali, ale na wręczenie nagród nikogo z "prawdziwym" aparatem nie było - wiec starałem się ratować sytuację :)
Podziekowania dla Marcela za udzielenie noclegu!
Mam nadzieję, że teraz zadziała.
Co do uruchamiania Linuksów z Pendrivów USB to można spróbować z programu:
http://www.pendrivelinux.com/universal-usb-installer-easy-as-1-2-3/
Działa dobrze z wszystkimi nowymi dystrybucjami (trzeba mieć plik ISO tylko), Hikarunix jest dość stary (Zbudowany na DSL (damm small Linux) ) i nie wiem czy zadziała z USB. ale jak masz czas możesz spróbować. Ja niestety nie mam, to próbować nie będę.
Powodzenia! :)
1. Nie jest rzeczą złą, że turniej dopuszcza możliwość jigo/remisu, bo w nich samych nie ma nic niesprawiedliwego. Obawiam się, że wymiana argumentów na ten temat sprowadzi się do podkreślania osobistych preferencji. Obiektywnie rzecz biorąc: tak, połówki odsuwają prawie całkowicie możliwość remisu w turnieju i w grze.
2. Zgadzam się. Nie znam gry, w której komi ustalano po jej odbyciu i nawet nie wyobrażam sobie, jak można by to zrobić.
3. Racja. Moje słowa wynikły ze zdawkowej i trochę niejednoznacznej informacji, ale nie powinienem tak formułować myśli. Chodziło mi wyłącznie o to, że wyrachowane zachowanie pary graczy zawsze może doprowadzić do mniej sprawiedliwego wyniku, niżby organizatorzy i gracze chcieli. W każdej dyscyplinie sportu. Ale ani remis sam w sobie, ani pozycje ex aequo, nie są niesprawiedliwe. Nie wiem, na jakiej zasadzie odbywała się tam negocjacja komi, że winą organizatora stało się to, iż „nie pomyślał zawczasu”. Z tych paru zdań wynika raczej, że popełnił błąd pod koniec turnieju, o ile nie miał dowodów oszustwa. Skoro bowiem decydował się na możliwość remisów na własnym turnieju, to chyba był na to przygotowany i decyzja o dyskwalifikacji musiała być czymś poparta?
ja mam pocztę na wp.pl Wirtualnej Polsce standardowe darmowe konto, ale czekałem dobę nic nie przyszło więc, jeszcze raz przeszłem procedurę na moim koncie Gmail, mają ten sam początek - sekai.org - tylko końcówki odpowiadają wp/gmail... mój login na tym forum to SEKAi - teraz bym mógł napisać komentarz dodałem 2 do nicku. Wypełniłem formularz i dostałem inf, żeby czekać na email potwierdzający, sprawdziłem nawet czy nie trafił do spamu, zrobiłem to najpierw na WP potem GMAIL ale nie doszedł meil weryfikujący, próbowałem zalogować się bez tego ale nie było jeszcze wybierania hasła do forum, a próba użycia opcji przypomnij hasło również nic nie dała ale to musi być wina tego że przecież konto nie jest aktywowane...
Wielkie Dzięki Marmezz - teraz już rozumiem, wiesz jak próbowałem uruchomić Hikarunix z USB wyskakiwało inf. że trzeba coś kombinować Dos i mieć dodatkowo dyskietkę by to odpaliło (dlatego się pogubiłem), ale teraz już rozumiem wszystko. Wielkie dzięki - wystarczy nagrać płytkę i w biosie ustawić by system najpierw startował z CD-romu, wówczas jak będzie płyta Hikarunix w CD-romie to on się odpali. A na Windowsach potrzebny jest emulator do którego podałeś link... na to drugie już bym nie wpadł, wielkie wielkie dzięki. Chciałem aby to był osobny temat bo na pewno wiele osób ma podobny problem, kiedyś jeszcze na Win98 próbowałem odpalić pierwszą wersje Hikarunix i dałem sobie spokój. Ale teraz wróciłem do gry w Go i zależało mi na tym.
x zamiast ks - dodaje żeby skrócić czas pisania
Odpowiedziałem w nowym wątku:
http://go.art.pl/content/problemy-z-uruchomieniem-hakarunix
Szukałem już paręnaście dni inf. na stronach na youtube nigdzie nic nie ma, a szukałem po angielsku, chcę to odpalić bo na razie to jedyny fajny program do nauki gry w GO, ale nie lubię linuxuw są debilne (wybaczcie) ale nie lubię czegos na co musze tracić czas. A jeśłi już zrobili to na linuxa to mogliby nagrać video jak to odpalić, no i nie każdy jest fajdnietym zukerbergiem i mówi kodem binarnym....
CZEMU NIE MOGĘ SIĘ TU ZAREJESTROWAĆ - minęło kilka dni i nie dostałem meila, żeby założyć kont i wklejać tematy na forum, dlaczego ????
Mam do was pytanie - znacie HIKARUNIX (http://pl.wikipedia.org/wiki/Hikarunix) możecie pomóc mi wyjaśnić jak to uruchomić, jutro kupię w sklepie CD i nagram na próbę obraz i sprubuje uruchomić ja UBUNTU, ale czemu nie mogę tego uruchomić z obrazu płyty w DeamonTools na WinXP. Czy ktoś z was zna i używa Hikarunix i mógłby mi wytłumaczyć jakie są możliwości odpalania tego by wszystko działało - czemu te obrazy iso mają jeden plik MD5 (czytałem że to rodzaj szyfrowania) i są kody np. >>>hikarunix-0.4.md5 >>> 35326b9479b9736ed3b6dcddf6b7ce37 hikarunix-0.4.iso<<< CO JA MAM Z TYM ZROBIĆ - jeśli możecie to prosze o porady. Prubowałem ruszyć to z USB i z poziomu XP ale wyskakują jakieś głupoty żeby zmienić coś w Dosie i bootować z dyskietki, kto ma dziś dyskietki w skrzynce...
"Leszku: wydaje mi się, że to, co opisałeś, może zdarzyć się na każdym turnieju....."
Niestety nie jest tak jakbyś chciał.
1) Jeśli gramy z "połówkami" komi - remis jest praktycznie niemożliwy.
2) Jeśli nie ustalamy komi "po fakcie" - ustawienie gry o dokładnie żądanym wyniku - jest bardzo trudne.
3) nie pisałem o oszustach. Dosyć wyraźnie napisałem, że wynik był kontrowersyjny (to oznacza, że nie wszyscy byli przekonani o "oszustwie") Zasady turniejowe powinny uniemożliwiać zdarzenia, które prowadzą do takich kontrowersji. Myślisz, że to przyjemne dla uczestników przywołanego przeze mnie zdarzenia, że ktoś (tutaj Cadrach) insynuuje, że byli oszustami? A jeśli to był przypadek? I jeśli w wyniku przypadku inni ludzie oczerniają ich bezpodstawnie? A wszystko zdarzyło sie dlatego, że organizator nie pomyślał zawczasu. Myślenie nie boli, ale czasami wymaga wysiłku
Gratuluję pomysłu i inicjatywy. Miłej zabawy!
Rozstrzygnęła się kwestia rangi turnieju. O ile licytacja komi jest dopuszczalna, to nie mogą być uznane za rankingowe gry, w których przed czasem rozstawiono na gobanie jakieś kamienie (z wyjątkiem handicapowych).
W związku z tym: turniej odbędzie się według planu, ale ostatnia runda nie będzie liczona do rankingu EGF. Będzie ona miała jednak wpływ na wynik samego turnieju. Wkrótce uaktualnimy stronę korsarza o tę informację. (Decyzję o "trwaniu przy sunjangu" podjąłem pytając dotychczas zarejestrowane osoby).
Leszku: wydaje mi się, że to, co opisałeś, może zdarzyć się na każdym turnieju. Nic przecież nie stoi na przeszkodzie, by w finałowej rundzie gracze na którejś desce grali rozmyślnie dłużej, aby wpierw poznać rezultaty innych gier i potem podpasować pod nie swój. Sparowanie dwóch oszustów w ostatniej rundzie połączone z tak perfidnym zachowaniem sprawi, że nie ma znaczenia, czy turniej odbywa się z połówkami komi, czy bez nich i czy gramy w go, w szachy, czy w piłkę nożną. Nie jest to przykład, który można w jakikolwiek sposób odnieść do warunków Korsarza.
Zapraszam na Papry :)
Ja na twoim miejscu sprawdził bym najpierw czy styki nie są powygrzewane (luty) przy wyświetlaczu i zasilaczu, tzw. zimne luty powstają zbiegiem czasu przez nagrzewanie się elementów. Na lucie powstają pęknięcia i okrągłe obwódki >>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Zimny_lut <<< to najczęstsza przyczyna sypania się urządzeń elektornicznych, druga to tracenie przez kondensatory pojemności. To moze naprawić każdy, wystarczy lutownica i dużo czasu, kondensatory które są wybrzuszone należy wymienić, a szkłem powiększającym poprawiać zimne luty. Sama elektronika jest nie do zdarcia i może działać wiele wiele lat. Części mechaniczne odwrotnie, dlatego płyty główne i procki działają po 20 latach, a padają dyski oraz CD-romy... spróbujcie z jednym, na pewno zimne luty w jednym miejscu powtórzą się w pozostałych.
Fajny turniej się zapowiada, licytacja brzmi intrygująco, a na dodatek turniej na Paprach!
Szkoda, że nie będę mógł przyjechać...
Ale komi będzie ustalane przed rozpoczęciem partii i będzie zapisane na kartce którą wręczy się sędziemu PRZED rozpoczęciem partii. Jedynie gdzie można oszukiwać to przy liczeniu. Ale raczej bym nie zakładał z góry, że ktoś będzie oszukiwał :)
Był kiedyś podobny eksperyment na dużym turnieju z poważnymi nagrodami. (Chodziło bodajże o Noworoczny Turniej Londyński). Organizator zamierzał zaproponować świetną zabawę - a doprowadził do skandalu. Negocjowano komi (dopuszczalne były połówki punktu - w odróżnieniu od obecnej propozycji to nawet lepiej) i wszystko było dobrze do ostatniej rundy. Po zakończeniu wszystkich gier (z wyjątkiem tej na pierwszej desce), okazało się, że dwaj Rosjanie mają szansę na pierwsze miejsce "ex-equo" - o ile ich gra zakończy się remisem. Skończyli grę, policzyli i poinformowali sedziego, że istotnie remis był - bo grali z komi (akurat pasującym).....
Tak czy inaczej - skończyło się skandalem, zawodnicy zostali zdyskwalifikowani (chociaż to bardzo kontrowersyjny werdykt) a z planowanej świetnej zabawy pozostał tylko niesmak.
@Cadrach: Temu się marwię o te karteczki, nie zabranie na czas karteczki, (bo zgubnie czy błąd w przepisywaniu raczej nie chodzi w grę) może powodować problemy przy liczeniu wyniku, a przecież nikt na turnieju nie chce nieporozumień.
A o remis pytam, bo reguły Jigo dopuszczają, a ponoć kto pyta nie błądzi... Chyba, że pytając nie dostaje odpowiedzi.
Pozdrawiam :)
Anonim dziękuje za odpowiedź.
Anonimie, ciągle nie jestem pewny, czy turniej będzie można zaliczyć jako rankingowy. Gdy otrzymam odpowiedź, przekażę ją tutaj; na jego stronie dodamy też informację o tym, jakiego jest rodzaju. Z tego, co sam wyszukałem w sieci, wynika, że nie powinno być przeszkód w uznaniu Korsarza rankingowym. Obym się nie mylił. W każdym razie byłoby miło, gdyby ewentualna niższa ranga turnieju nie zniechęciła graczy do zmagań o tytuł, wciąż prestiżowy. Samych zasad turnieju nie chciałbym zmieniać.
Marmezzie, licytacji podlega komi, a nie wynik gry. W innym razie spotykalibyśmy się jedynie, by napić się rumu. Spróbujemy na tym nie poprzestać i zagrać kilka partii z tsumego na 3/4 gobanu. Zapraszam wszystkich.
Zapowiada sie bardzo fajnie! tylko, niech sedzia dobrze pozbiera kartki na poczatku gry! zeby nie bylo tak latwo o Jigo ;)
btw. Mozna proponowac remis? ;)
Milej zabawy!
@darpomorza: Tak.
chcialem tylko podac troche wiecej szczegolow, zeby ktos nie pomyslal, ze aktualny mistrz polski jest zawsze aktualnym reprezentantem, a vicemistrz rezerwowym.
Zdrowka!
Tak czy siak punkty systemowe można zdobyć tylko w Mistrzostwach Polski. Więc reprezentant był wyłaniany w Mistrzostwach Polski.