Właśnie przegrałem partię na Tygemie. Drugi raz mojemu przeciwnikowi skończył się limit czasu, ale przegrałem po raz pierwszy. Podejrzewam, że to przez Review. Po zakończeniu drugiej gry chciałem sprawdzić jaki byłby wynik w "Estimate" po sekwencji, którą graliśmy. Kiedy zamknąłem okno program się już nie pytał o to czy chce poddać grę jak za pierwszym razem. Nie zostawiając mi wyboru zaliczył mi porażkę. Więc moja rada: jak przeciwnik się rozłączy i minie 5 minut wychodźcie od razu z gry jak to tylko możliwe.
Cześć, przygotujcie biało-czerwone flagi i trzymajcie kciuki za mnie dzisiaj od 20:00. Mecz został przesunięty z powodu mojego jutrzejszego wyjazdu do Seulu.
Czasami zdarzają się zawodnicy, którzy nie chcąc przegrać - uciekają. Po pięciu minutach od tego momentu, gra zalicza się automatycznie jako Wasza wygrana, ale tylko wówczas, gdy poprawnie się wylogujecie. Co znaczy poprawnie? Ano, trzeba wyjść z gry i w momencie odpytywania przez system czy na pewno chcecie poddać - zatwierdzić tę opcję :). Wydaje się idiotyczne, ale to jedyne (tak mi się wydaje wyjście). W innym wypadku, mogą się dziać różne rzeczy....
Jest jednak wiele przypadków, których nie rozumiem. Np. taki uciekający przeciwnik, "wraca" do Was przed upływem 5 minut i proponuje rozpoczęcie nowej gry.... Jaki jest skutek akceptacji takiego zdarzenia - nie wiem.
Trochę mnie ostatnio wkurzył Tygem. Gram sobie, przeciwnik mi ucieka/ rozłącza go. Nie wraca do 5 minut, jest napisane że wygrałem, a potem parze na listę gier a tam jak byk, że przegrałem przez rozłączenie, Raz to mogę przeżyć, może moja wina (jakimś cudem była) ale to zdarzyło mi się już 2 razy. Jeszcze trochę a zrobię sobie konto, będę uciekał i nabije tak sobie 9d ;)
Też tak macie?
W sumie to nie jestem jedyny: http://www.lifein19x19.com/forum/viewtopic.php?f=43&t=4574&sid=435ec217f...
Z przyjemnością informuję Was, że w tym samym czasie i w tym samym budynku będzie miało miejsce spotkanie miłośników gier planszowych w ramach małego "Pionka". W odróżnieniu od dużego pionka, który zajmuje cały budynek, to spotkanie zajmuje "zaledwie" kilka sal, więc nie mamy najmniejszego problemu z pomieszczeniem. Uczestnikom tamtej imprezy Go na pewno nie jest obce, a i nam do planszówek blisko - także w przerwach między rundami będzie można skoczyć do sąsiadów piętro wyżej i przyjrzeć się, w jakie to cuda grywa się współcześnie ;) A może oni też zechcą do nas zejść i przyjrzeć się naszemu turniejowaniu.
Zapraszamy!
gratulacje, świetna gra
Brawo, wspaniały pokaz jak się walczy, wspaniała gra. Mam nadzieje, że reszta równie pięknie zagra :) Życzę powodzenia
Gratulacje i trzymam kciuki za pozostałych.
Bardzo ładna gra. Brawo Mateusz, dobry początek. Trzymam kciuki za wynik poostałych gier.
Brawoooo!!!
Go Go, Mateusz!!!
Moja flaga powiewa już na maszcie, a więc śmiało - lej FJ'a i patrz czy równo puchnie ;)
powodzenia drakula!
Właśnie przegrałem partię na Tygemie. Drugi raz mojemu przeciwnikowi skończył się limit czasu, ale przegrałem po raz pierwszy. Podejrzewam, że to przez Review. Po zakończeniu drugiej gry chciałem sprawdzić jaki byłby wynik w "Estimate" po sekwencji, którą graliśmy. Kiedy zamknąłem okno program się już nie pytał o to czy chce poddać grę jak za pierwszym razem. Nie zostawiając mi wyboru zaliczył mi porażkę. Więc moja rada: jak przeciwnik się rozłączy i minie 5 minut wychodźcie od razu z gry jak to tylko możliwe.
Cześć, przygotujcie biało-czerwone flagi i trzymajcie kciuki za mnie dzisiaj od 20:00. Mecz został przesunięty z powodu mojego jutrzejszego wyjazdu do Seulu.
Ja nie mogę niestety, ale o 20:00 będę czuwał na IGS'ie :)
Czy ktoś (nieanonimowo) może potwierdzić tę informację od znowuAnonima?
Brawo Koichi!
Oby :)
Polska - Niemcy
Piłka nożna: 2 - 2
Siatkówka: 3 - 1
Go.... 4 - 0? ;)
Powodzenia :)
Uwaga, uwaga!
Gra: F-J Dickhut (fj) 6 dan - Mateusz Surma (drakula95) 5 dan
rozegrana zostanie dzień wcześniej - 19.09 o godzinie 20:00.
Będą jakieś zdjęcia ?
Brawo Koichi!
Ja nie jestem z Piły :) ale chętnie odwiedzę was kiedyś po drodze z Poznania do domu... :)
Prawdopodobnie od października ruszy klub.
Tymczasem zapraszam do kontaktu na priv sylwia.an (at) gmail.com
Prace trwają. Pod linkiem http://psg.go.art.pl/node/128#overlay-context=o_stowarzyszeniu są dostępne już gotowe materiały.
Czasami zdarzają się zawodnicy, którzy nie chcąc przegrać - uciekają. Po pięciu minutach od tego momentu, gra zalicza się automatycznie jako Wasza wygrana, ale tylko wówczas, gdy poprawnie się wylogujecie. Co znaczy poprawnie? Ano, trzeba wyjść z gry i w momencie odpytywania przez system czy na pewno chcecie poddać - zatwierdzić tę opcję :). Wydaje się idiotyczne, ale to jedyne (tak mi się wydaje wyjście). W innym wypadku, mogą się dziać różne rzeczy....
Jest jednak wiele przypadków, których nie rozumiem. Np. taki uciekający przeciwnik, "wraca" do Was przed upływem 5 minut i proponuje rozpoczęcie nowej gry.... Jaki jest skutek akceptacji takiego zdarzenia - nie wiem.
Nie (około rozegranych 250 gier).
Trochę mnie ostatnio wkurzył Tygem. Gram sobie, przeciwnik mi ucieka/ rozłącza go. Nie wraca do 5 minut, jest napisane że wygrałem, a potem parze na listę gier a tam jak byk, że przegrałem przez rozłączenie, Raz to mogę przeżyć, może moja wina (jakimś cudem była) ale to zdarzyło mi się już 2 razy. Jeszcze trochę a zrobię sobie konto, będę uciekał i nabije tak sobie 9d ;)
Też tak macie?
W sumie to nie jestem jedyny: http://www.lifein19x19.com/forum/viewtopic.php?f=43&t=4574&sid=435ec217f...
Z przyjemnością informuję Was, że w tym samym czasie i w tym samym budynku będzie miało miejsce spotkanie miłośników gier planszowych w ramach małego "Pionka". W odróżnieniu od dużego pionka, który zajmuje cały budynek, to spotkanie zajmuje "zaledwie" kilka sal, więc nie mamy najmniejszego problemu z pomieszczeniem. Uczestnikom tamtej imprezy Go na pewno nie jest obce, a i nam do planszówek blisko - także w przerwach między rundami będzie można skoczyć do sąsiadów piętro wyżej i przyjrzeć się, w jakie to cuda grywa się współcześnie ;) A może oni też zechcą do nas zejść i przyjrzeć się naszemu turniejowaniu.
Zapraszamy!