Nare, błagam...czytasz posty i w odpowiedzi mówisz zupełnie na inny temat...przecież nic nie pisałem o znaczeniu pozycji startowej, tylko pokazywałem na przykładzie jak niesprawiedliwy jest obecny system. Jeśli system eliminacji nie wyłania najlepszych graczy, to ciężko się spodziewać żeby byli w stanie walczyć o mistrzostwo (co chyba paru osobom jest mocno na rękę).
Jeśli Hipcio (4d) i fisz (4d) chcą psuć interesy 4d, a tychże interesów broni nare (1d), by na wszelki wypadek 1d nie było za dużo w LMP, to... ja nie chcę być danowcem ;]
Co do awansów danowców, to o ile wiem, by gracz 1d o egf=2100 awansował na 3d=2300, to
- jeśli gra w turniejach z samymi 3-danowcami, wystarczy, że wygra 60% z >30 gier w turniejach klasy A
- jeśli gra w turniejach z samymi 2-danowcami, musi wygrać 80% z >40 gier.
Tylko, że gdy ktoś wygrywa 60% gier z graczami 3 dan, tzn. że prawdopodobnie ma 4 dan siły... Poza tym, gdzie 1 dan tyle partii z 3 dan rozegrać może... hm... na kongresie?
PS nare - ilość skrótów w Twoich postach poraża. Przy MS to nie wiem, czy chodzi o Mateusza Surmę, innego gracza czy może o Mistrzostwa Świata... No i np. MP też brał udział w MP a nawet LMP! ;)
@johkelly
A założenie, że 4d-5d będzie miał więcej okazji do awansu to skąd wziąłeś? 4d-5d mają kłopoty z uczestnictwem w jednym turnieju MP rocznie (nie startują pomimo top4 w LMP w poprzednim roku), kłopoty z dwoma turniejami MP (nie startują w obecnych EMP). Raptem zaczną startować w 2-4 turniejach MP, jeśli teraz uczestnictwo w 1-2 jest nie lada problemem (u jednych w ogóle, u innych inne turnieje są atrakcyjniejsze)?
Teraz 4d-5d musi przegrać z dwie gry i mieć jeszcze kiepski SOS aby nie dostać się do LMP. Jeśli będzie kilka turniejów to zwykle wystarczy jedna przegrana (abstrakując już od problemu, czy te turnieje będą równie silnie obsadzone) bo nic nie wskazuje, że liczba startów się zwiększy. Jeżeli im się pogorszy, to komu się polepszy? Imho tym którzy będą grać w 2+ turniejach EMP (pewnie coś koło przecięcia LMP/EMP,EKPMC,WTG) i są na zapleczu najsilniejszych (druga, trzecia dziesiątka listy aktywnych graczy). Czyli zamiast 4d-5d w miarę aktywne 1d-2d takie jak ja :-(.
@bartosz
Jakie znaczenie ma fakt, że 1d-2d ma pozycją startową 7 lub 8 w LMP? Od lat i tak żadne 1d-2d nie zdołało nawiązać walki o mistrzostwo, zdaje się nawet od lat nie dostało się do top4 LMP. Zarówno nare i Nickless pokazali w LMP, że są aktualnie zdecydowanie za słabi o walkę o mistrzostwo (tyle że chyba nikt w to nie wątpił przed LMP). Tak samo w tym roku, jeśli 1d-2d nie pokaże że odróżnia się od tła (awans na >=3d) czy awans z EMP to dla niego bułka z masłem, to będzie miał równie duże szanse.
Do tej pory w dyskusji przeważał argument, że zmiana systemu jest na potrzeby dobrego wyboru gracza nr 8 (nr 4 w eliminacjach).
Z mojego punktu widzenia obecny system eliminacji ma dużo większy mankament - utrudnia dopływ silnych graczy do LMP.
Dzisiejszy system eliminacji odstrasza silnych graczy, co już bywali w LMP. Historia potwierdza trend - gracz 4d+ co wypadł z LMP nie wybiera się już na kolejne EMP.
No i zastanawiałem się dlaczego:
może poprzez tylko jeden do roku termin eliminacji:
w tym roku, dla przykładu, planowałem zagrać w EMP, ale termin mi nie pasuje - zostałem w ten sposób wykluczony na rok z obiegu...
inny gracz (uczestnik LMP z przeszłości) też nie pojawi się na tegorocznych EMP z powodu kolizji terminów.
może poprzez dużą losowość turnieju eliminacyjnego:
5 rundowy Macmahon to loteria, w której decydujące znaczenie ma dyspozycja dnia - przykładem niech będzie eKPMC 2011 i wyniki Mateusza :<.
Podsumowując:
Patrząc na obniżający się z każdym rokiem poziom Mistrzostw Polski, apeluję: Zmieńmy obecny system eliminacji na, jakikolwiek, bardziej elastyczny.
...a może wtedy kilku czołowych graczy listy PSG wróci do gry...
,,ułatwianie dostępu 1d-2d kosztem 4d-5d to sposób na obniżenie poziomu ligi"
Coś takiego z ust gracza, który dostał się do LMP kosztem nicklessa (gdyby nie absencja drakuli) brzmi trochę dziwnie...sytuacja z zeszłego roku to świetny przykład niedoskonałości obecnego systemu. Nickless przegrał z lepszymi graczami niż nare, ograł go w bezpośrednim pojedynku (potem także na LMP) ale nie dostał się do ,,4" tylko dlatego, że w II rundzie sparowano go z graczem, który wygrał 1 grę i zajął ostatecznie 25 miejsce...ale pewnie sporo osób ma rację, w mistrzostwach polski chodzi o wyłonienie najsilniejszego gracza, czyli nie jest istotne czy mistrz będzie walczył rzeczywiście z najsilniejszymi, czy tylko niezłymi graczami z eliminacji.
@wszyscy wątpiący
Z całym szacunkiem dla przedstawionych argumentów, ale jeśli jakiś system ułatwia szansę dostania się do LMP graczom 1d-2d, którzy na to nie zasłużyli (bo z pewnością są i tacy którzy zasługują i będą zasługiwać poprzez swoje gry) to jest to system eliminacyjny oparty na 1 turnieju. Są to fajne eliminacje, dobra zabawa, zasady jasne, ale nie można się oprzeć wrażeniu, że ich mottem przewodnim mogłoby się stać hasło "I Ty możesz zostać SOSmistrzem".
Jeśli dojdzie do zmian, to nie wierzę, żeby zarząd czy ktokolwiek zamienił obecny system na promujący słabszych. No bez sensu. Żeby dostać się do ligi, wciąż trzeba będzie wygrywać w eliminacjach (lub być blisko wygranej).
Co mi tam jeszcze do głowy przychodzi... Już wiem! Zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie listopad 2021 roku, Polska. Na liście LMP znajdują się: Leszek Sołdan 5d, Kamil Chwedyna 4d, Marek Kamiński 4d, Radosław Jachym 4d (skromnie), Michał Bażyński 4d... No zgroza! Nie, nie chodzi mi o ludzi, chodzi o ranking. Nie dajmy się oszukać, 4d to europejski przeciętniak, tylko w Polsce i paru innych krajach jest to "silny gracz". A Ci co nie grają i nie trenują, nie będą się rozwijać (chyba, że mają fajnego dziadka z gobanem na strychu), wciąż pozostaną zajebiście silnymi 4d, których trzeba głaskać, żeby korona z głowy nie spadła. Trzeba umożliwić i przygotowywać jak najlepsze warunki dla tych co się chcą rozwijać, nie blokując przy tym dopływu powietrza dla "silnych nieaktywnych". Jak tego dokonać inaczej (i w najtańszy, najprostszy sposób) niż przez zwiększenie liczby turniejów o stawkę, w których ambitni (bez względu na ranking) będą mogli się sprawdzać, trenować swoje umiejętności i odporność psychiczną w stresowych sytuacjach, a silni nieaktywni wciąż będą mogli przyjechać na wybrany turniej eliminacyjny, wygrać i dostać się do LMP (do czasu). No sory, nie każdy ma opcję wyjechania do Japoni, Korei, czy Chin na kilka lat, żeby móc potem być nieaktywnym we własnym kraju i kopać wszystkim tyłki.
Nie wiem czy jest mi znany przypadek MS. Podaj szczegóły to wtedy się do tego ustosunkuję i będę wiedział czy moja wiedza w tym zakresie pokrywa się z Twoją. IMO przeciwnicy zmian z kolei nie doceniają aktywności.
@Nare: "Z kolei bardzo niedoceniasz i imo nie rozumiesz, że niektórzy mają deficyt czasu a nie środków materialnych który mogą poświęcić na MP (a akurat przy 4d-5d stanowią znaczącą część, btw masz tutaj choćby wypowiedzi LS,MB)."
Wszyscy mają jakiś deficyt czasu i to nie jest szczególnie poważny argument. Idąc tym torem może należałoby robić jeden turniej rocznie, który wyłoni reprezentanta do wszystkiego i na każdą okazję. W dyskusji padały argumenty różnorodne, między innymi taki, że MP ma wyłonić najsilniejszego gracza a nie najsilniejszego spośród aktywnych. Skład zeszłorocznej LMP nieszczególnie potwierdza niebezpieczeństwo wycofania się najsilniejszych graczy z rozgrywek bo większość z uczestników gra regularnie.
@Nare: "Stąd ułatwianie dostępu 1d-2d kosztem 4d-5d to sposób na obniżenie poziomu ligi."
Zechciej mi wyjaśnić w jaki sposób proponowane zmiany mają ułatwić dostęp 1-2d kosztem 4-5d. Statystycznie rzecz ujmując prawdopodobieństwo wejścia gracza słabszego maleje jeśli gracz silny ma więcej okazji uzyskania awansu. Ale bonusem dla 1-2d jest możliwość odbycia większej liczby gier z 4-5d co, IMO, przekłada się na rozwój umiejętności. Jeśli przyczyną tego ma być brak czasu 4-5d na uczestnictwo w turniejach to obowiązuje ta sama zasada - 4-5d statystycznie ma większe szanse na brak czasu i niemożność uczestnictwa w turnieju kwalifikacyjnym jeśli ten jest jeden a nie np cztery. A jeśli te ułatwienie miałoby polegać na tym, że 4-5d przyjedzie na jeden kwalifikacyjny i się nie zakwalifikuje to takie ryzyko mamy już teraz - te ryzyko redukuje kilka turniejów kwalifikacyjnych.
Nie rozumiem jednej rzeczy. Po ostatniej LMP paru graczy ze ścisłej czołówki mocno narzekało na niski poziom gry osób awansujących z eliminacji. Przecież muszą sobie zdawać sprawę, że obecny sposób eliminacji wcale nie sprzyja wyłonieniu im najtrudniejszych przeciwników, tylko 1-2 najlepszych + 2 niezłych. W zeszłym roku na miejscach 2-7 były osoby z taką samą liczbą punktów i decydowały SOSy i SOSOSy, czyli tak naprawdę parowanie. Dlaczego w takim razie, narzekając na niski poziom nie widzą potrzeby zmian?
@johnkelly
Inaczej chyba rozumiemy aktywność, ktoś rzucił tutaj chwalebny przykład Czech. Porównaj sobie aktywność ich top 4 w poprzednim roku z naszymi "aktywnymi" graczami.
@johnkelly
Bardzo przeceniasz fakt reguralnego grania i jego wpływ. Nawet pomimo Twego zorientowania w temacie, znany powinien być Ci przypadek MS:
to czy gra reguralnie czy nie, to czy z jego siłą nadaje się do LMP i czy tego chcielibyśmy
dlaczego wypadł z LMP pomimo, że miał miejsce w pierwszej czwórce
o uczestnictwie EMP/LMP 2011 będzie raczej decydowała data LMP, kiedy poinformuje o tym Zarząd.
Z kolei bardzo niedoceniasz i imo nie rozumiesz, że niektórzy mają deficyt czasu a nie środków materialnych który mogą poświęcić na MP (a akurat przy 4d-5d stanowią znaczącą część, btw masz tutaj choćby wypowiedzi LS,MB).
Pierwotną przyczyną różnicy w stopniach 1d-2d a 4d-5d jest nie to że Ci pierwsi mają niższy egf i nie mają gdzie zdobyć, tylko dlatego, że słabiej grają (ładnie to widać w LMP2010). Jeśli siła im się podniesie to i egf także. Stąd ułatwianie dostępu 1d-2d kosztem 4d-5d to sposób na obniżenie poziomu ligi.
Powiem krótko. Jestem za zmianą obecnego systemu. Warto zrobić ankietę, by oficjalnie potwierdzić chęć zmian i rozeznać mniej więcej ich kierunek w jaki mają popłynąć. Na pewno ankieta nie zaszkodzi, a pomóc może. Pewnie trochę zmobilizuje i będzie swoistym małym krokiem. Żeby nie było to przeczytałem powyższe.
Dokładnie, przecież w zaproponowanych zmianach chodzi właśnie o to, by kwalifikowali się rzeczywiście najlepsi zawodnicy...mam wrażenie, że wiele osób używa zamiennie pojęć silny gracz=ktoś kto rzadko gra.
@bazik
W którym punkcie nowy system (zaproponowany przez Hipcia) preferuje słabszych graczy? Bo zauważyłem jedynie że wymaga wzięcia udziału w większej liczbie turniejów eliminacyjnych (chyba że coś przeoczyłem i słabszym graczom wystarcza jeden, takie przynajmniej mam wrażenie z niektórych wypowiedzi).
A jedne eliminacje wyłaniające 7 osób wydają mi się dość dziwnym pomysłem - dosyć losowe byłyby ostatnie wchodzące miejsca (chyba, że planujemy zwiększenie liczby rund).
po raz kolejny jak jest dyskusja o MP pojawiaja sie pomysly zeby MP byly lepiej zrobione pod katem graczy slabszych... myslalbym ze MP to ten jeden jedyny turniej gdzie wszystko powinno byc z mysla o najsilniejszych. jest cala masa innych okazji robic cos pod miejsca 7-8... moja propozycja: dajcie prawdziwa nagrode do wygrania, ew skasujcie miejsca 2-4 ktore zostaja w lidze, jedne eliminacje i tyle. bo jesli celem MP mialoby byc wylonienie najsilniejszych graczy to nie widze sensu w proponowanych zmianach... rozne cele poboczne (nagradzanie aktywnosci etc) mozna realizowac innymi turniejami, robienie tego tutaj wydaje sie byc kosztem celu 'ustalmy kto jest najlepszy' co moze na range MP wplynac tylko niekorzystnie
Nare, błagam...czytasz posty i w odpowiedzi mówisz zupełnie na inny temat...przecież nic nie pisałem o znaczeniu pozycji startowej, tylko pokazywałem na przykładzie jak niesprawiedliwy jest obecny system. Jeśli system eliminacji nie wyłania najlepszych graczy, to ciężko się spodziewać żeby byli w stanie walczyć o mistrzostwo (co chyba paru osobom jest mocno na rękę).
Jeśli Hipcio (4d) i fisz (4d) chcą psuć interesy 4d, a tychże interesów broni nare (1d), by na wszelki wypadek 1d nie było za dużo w LMP, to... ja nie chcę być danowcem ;]
Co do awansów danowców, to o ile wiem, by gracz 1d o egf=2100 awansował na 3d=2300, to
- jeśli gra w turniejach z samymi 3-danowcami, wystarczy, że wygra 60% z >30 gier w turniejach klasy A
- jeśli gra w turniejach z samymi 2-danowcami, musi wygrać 80% z >40 gier.
Tylko, że gdy ktoś wygrywa 60% gier z graczami 3 dan, tzn. że prawdopodobnie ma 4 dan siły... Poza tym, gdzie 1 dan tyle partii z 3 dan rozegrać może... hm... na kongresie?
PS nare - ilość skrótów w Twoich postach poraża. Przy MS to nie wiem, czy chodzi o Mateusza Surmę, innego gracza czy może o Mistrzostwa Świata... No i np. MP też brał udział w MP a nawet LMP! ;)
@johkelly
A założenie, że 4d-5d będzie miał więcej okazji do awansu to skąd wziąłeś? 4d-5d mają kłopoty z uczestnictwem w jednym turnieju MP rocznie (nie startują pomimo top4 w LMP w poprzednim roku), kłopoty z dwoma turniejami MP (nie startują w obecnych EMP). Raptem zaczną startować w 2-4 turniejach MP, jeśli teraz uczestnictwo w 1-2 jest nie lada problemem (u jednych w ogóle, u innych inne turnieje są atrakcyjniejsze)?
Teraz 4d-5d musi przegrać z dwie gry i mieć jeszcze kiepski SOS aby nie dostać się do LMP. Jeśli będzie kilka turniejów to zwykle wystarczy jedna przegrana (abstrakując już od problemu, czy te turnieje będą równie silnie obsadzone) bo nic nie wskazuje, że liczba startów się zwiększy. Jeżeli im się pogorszy, to komu się polepszy? Imho tym którzy będą grać w 2+ turniejach EMP (pewnie coś koło przecięcia LMP/EMP,EKPMC,WTG) i są na zapleczu najsilniejszych (druga, trzecia dziesiątka listy aktywnych graczy). Czyli zamiast 4d-5d w miarę aktywne 1d-2d takie jak ja :-(.
@bartosz
Jakie znaczenie ma fakt, że 1d-2d ma pozycją startową 7 lub 8 w LMP? Od lat i tak żadne 1d-2d nie zdołało nawiązać walki o mistrzostwo, zdaje się nawet od lat nie dostało się do top4 LMP. Zarówno nare i Nickless pokazali w LMP, że są aktualnie zdecydowanie za słabi o walkę o mistrzostwo (tyle że chyba nikt w to nie wątpił przed LMP). Tak samo w tym roku, jeśli 1d-2d nie pokaże że odróżnia się od tła (awans na >=3d) czy awans z EMP to dla niego bułka z masłem, to będzie miał równie duże szanse.
Zgadzam się z Kamilem:)
I po raz kolejny zaproponuję drabinkę! Tak jak np. w Irlandii - http://www.irish-go.org/national-international/ladder/ladder-rules/
Do tej pory w dyskusji przeważał argument, że zmiana systemu jest na potrzeby dobrego wyboru gracza nr 8 (nr 4 w eliminacjach).
Z mojego punktu widzenia obecny system eliminacji ma dużo większy mankament - utrudnia dopływ silnych graczy do LMP.
Dzisiejszy system eliminacji odstrasza silnych graczy, co już bywali w LMP. Historia potwierdza trend - gracz 4d+ co wypadł z LMP nie wybiera się już na kolejne EMP.
No i zastanawiałem się dlaczego:
5 rundowy Macmahon to loteria, w której decydujące znaczenie ma dyspozycja dnia - przykładem niech będzie eKPMC 2011 i wyniki Mateusza :<.
Podsumowując:
Patrząc na obniżający się z każdym rokiem poziom Mistrzostw Polski, apeluję:
Zmieńmy obecny system eliminacji na, jakikolwiek, bardziej elastyczny.
...a może wtedy kilku czołowych graczy listy PSG wróci do gry...
,,ułatwianie dostępu 1d-2d kosztem 4d-5d to sposób na obniżenie poziomu ligi"
Coś takiego z ust gracza, który dostał się do LMP kosztem nicklessa (gdyby nie absencja drakuli) brzmi trochę dziwnie...sytuacja z zeszłego roku to świetny przykład niedoskonałości obecnego systemu. Nickless przegrał z lepszymi graczami niż nare, ograł go w bezpośrednim pojedynku (potem także na LMP) ale nie dostał się do ,,4" tylko dlatego, że w II rundzie sparowano go z graczem, który wygrał 1 grę i zajął ostatecznie 25 miejsce...ale pewnie sporo osób ma rację, w mistrzostwach polski chodzi o wyłonienie najsilniejszego gracza, czyli nie jest istotne czy mistrz będzie walczył rzeczywiście z najsilniejszymi, czy tylko niezłymi graczami z eliminacji.
johnkelly i bartosz mnie wyprzedzili, damn it ;-)
@wszyscy wątpiący
Z całym szacunkiem dla przedstawionych argumentów, ale jeśli jakiś system ułatwia szansę dostania się do LMP graczom 1d-2d, którzy na to nie zasłużyli (bo z pewnością są i tacy którzy zasługują i będą zasługiwać poprzez swoje gry) to jest to system eliminacyjny oparty na 1 turnieju. Są to fajne eliminacje, dobra zabawa, zasady jasne, ale nie można się oprzeć wrażeniu, że ich mottem przewodnim mogłoby się stać hasło "I Ty możesz zostać SOSmistrzem".
Jeśli dojdzie do zmian, to nie wierzę, żeby zarząd czy ktokolwiek zamienił obecny system na promujący słabszych. No bez sensu. Żeby dostać się do ligi, wciąż trzeba będzie wygrywać w eliminacjach (lub być blisko wygranej).
Co mi tam jeszcze do głowy przychodzi... Już wiem! Zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie listopad 2021 roku, Polska. Na liście LMP znajdują się: Leszek Sołdan 5d, Kamil Chwedyna 4d, Marek Kamiński 4d, Radosław Jachym 4d (skromnie), Michał Bażyński 4d... No zgroza! Nie, nie chodzi mi o ludzi, chodzi o ranking. Nie dajmy się oszukać, 4d to europejski przeciętniak, tylko w Polsce i paru innych krajach jest to "silny gracz". A Ci co nie grają i nie trenują, nie będą się rozwijać (chyba, że mają fajnego dziadka z gobanem na strychu), wciąż pozostaną zajebiście silnymi 4d, których trzeba głaskać, żeby korona z głowy nie spadła. Trzeba umożliwić i przygotowywać jak najlepsze warunki dla tych co się chcą rozwijać, nie blokując przy tym dopływu powietrza dla "silnych nieaktywnych". Jak tego dokonać inaczej (i w najtańszy, najprostszy sposób) niż przez zwiększenie liczby turniejów o stawkę, w których ambitni (bez względu na ranking) będą mogli się sprawdzać, trenować swoje umiejętności i odporność psychiczną w stresowych sytuacjach, a silni nieaktywni wciąż będą mogli przyjechać na wybrany turniej eliminacyjny, wygrać i dostać się do LMP (do czasu). No sory, nie każdy ma opcję wyjechania do Japoni, Korei, czy Chin na kilka lat, żeby móc potem być nieaktywnym we własnym kraju i kopać wszystkim tyłki.
Nie wiem czy jest mi znany przypadek MS. Podaj szczegóły to wtedy się do tego ustosunkuję i będę wiedział czy moja wiedza w tym zakresie pokrywa się z Twoją. IMO przeciwnicy zmian z kolei nie doceniają aktywności.
@Nare: "Z kolei bardzo niedoceniasz i imo nie rozumiesz, że niektórzy mają deficyt czasu a nie środków materialnych który mogą poświęcić na MP (a akurat przy 4d-5d stanowią znaczącą część, btw masz tutaj choćby wypowiedzi LS,MB)."
Wszyscy mają jakiś deficyt czasu i to nie jest szczególnie poważny argument. Idąc tym torem może należałoby robić jeden turniej rocznie, który wyłoni reprezentanta do wszystkiego i na każdą okazję. W dyskusji padały argumenty różnorodne, między innymi taki, że MP ma wyłonić najsilniejszego gracza a nie najsilniejszego spośród aktywnych. Skład zeszłorocznej LMP nieszczególnie potwierdza niebezpieczeństwo wycofania się najsilniejszych graczy z rozgrywek bo większość z uczestników gra regularnie.
@Nare: "Stąd ułatwianie dostępu 1d-2d kosztem 4d-5d to sposób na obniżenie poziomu ligi."
Zechciej mi wyjaśnić w jaki sposób proponowane zmiany mają ułatwić dostęp 1-2d kosztem 4-5d. Statystycznie rzecz ujmując prawdopodobieństwo wejścia gracza słabszego maleje jeśli gracz silny ma więcej okazji uzyskania awansu. Ale bonusem dla 1-2d jest możliwość odbycia większej liczby gier z 4-5d co, IMO, przekłada się na rozwój umiejętności. Jeśli przyczyną tego ma być brak czasu 4-5d na uczestnictwo w turniejach to obowiązuje ta sama zasada - 4-5d statystycznie ma większe szanse na brak czasu i niemożność uczestnictwa w turnieju kwalifikacyjnym jeśli ten jest jeden a nie np cztery. A jeśli te ułatwienie miałoby polegać na tym, że 4-5d przyjedzie na jeden kwalifikacyjny i się nie zakwalifikuje to takie ryzyko mamy już teraz - te ryzyko redukuje kilka turniejów kwalifikacyjnych.
Nie rozumiem jednej rzeczy. Po ostatniej LMP paru graczy ze ścisłej czołówki mocno narzekało na niski poziom gry osób awansujących z eliminacji. Przecież muszą sobie zdawać sprawę, że obecny sposób eliminacji wcale nie sprzyja wyłonieniu im najtrudniejszych przeciwników, tylko 1-2 najlepszych + 2 niezłych. W zeszłym roku na miejscach 2-7 były osoby z taką samą liczbą punktów i decydowały SOSy i SOSOSy, czyli tak naprawdę parowanie. Dlaczego w takim razie, narzekając na niski poziom nie widzą potrzeby zmian?
@johnkelly
Inaczej chyba rozumiemy aktywność, ktoś rzucił tutaj chwalebny przykład Czech. Porównaj sobie aktywność ich top 4 w poprzednim roku z naszymi "aktywnymi" graczami.
@johnkelly
Bardzo przeceniasz fakt reguralnego grania i jego wpływ. Nawet pomimo Twego zorientowania w temacie, znany powinien być Ci przypadek MS:
Z kolei bardzo niedoceniasz i imo nie rozumiesz, że niektórzy mają deficyt czasu a nie środków materialnych który mogą poświęcić na MP (a akurat przy 4d-5d stanowią znaczącą część, btw masz tutaj choćby wypowiedzi LS,MB).
Pierwotną przyczyną różnicy w stopniach 1d-2d a 4d-5d jest nie to że Ci pierwsi mają niższy egf i nie mają gdzie zdobyć, tylko dlatego, że słabiej grają (ładnie to widać w LMP2010). Jeśli siła im się podniesie to i egf także. Stąd ułatwianie dostępu 1d-2d kosztem 4d-5d to sposób na obniżenie poziomu ligi.
@M.M.
Nie przeginaj. Trzech z tej czwórki gra regularnie.
Powiem krótko. Jestem za zmianą obecnego systemu. Warto zrobić ankietę, by oficjalnie potwierdzić chęć zmian i rozeznać mniej więcej ich kierunek w jaki mają popłynąć. Na pewno ankieta nie zaszkodzi, a pomóc może. Pewnie trochę zmobilizuje i będzie swoistym małym krokiem. Żeby nie było to przeczytałem powyższe.
@bartosz
Patrząc na pierwszą 4 z ostatnich MP to właśnie tak jest.
Kilka zdjeć z Mistrzostw Polski Kobiet oraz Mistrzostwa Polski Par
Dokładnie, przecież w zaproponowanych zmianach chodzi właśnie o to, by kwalifikowali się rzeczywiście najlepsi zawodnicy...mam wrażenie, że wiele osób używa zamiennie pojęć silny gracz=ktoś kto rzadko gra.
@Bazik, czy chcesz przez to powiedzieć, że większa liczba turniejów kwalifikacyjnych zmniejsza szanse graczy silnych na wygranie choć jednego z nich?
@bazik
W którym punkcie nowy system (zaproponowany przez Hipcia) preferuje słabszych graczy? Bo zauważyłem jedynie że wymaga wzięcia udziału w większej liczbie turniejów eliminacyjnych (chyba że coś przeoczyłem i słabszym graczom wystarcza jeden, takie przynajmniej mam wrażenie z niektórych wypowiedzi).
A jedne eliminacje wyłaniające 7 osób wydają mi się dość dziwnym pomysłem - dosyć losowe byłyby ostatnie wchodzące miejsca (chyba, że planujemy zwiększenie liczby rund).
po raz kolejny jak jest dyskusja o MP pojawiaja sie pomysly zeby MP byly lepiej zrobione pod katem graczy slabszych... myslalbym ze MP to ten jeden jedyny turniej gdzie wszystko powinno byc z mysla o najsilniejszych. jest cala masa innych okazji robic cos pod miejsca 7-8... moja propozycja: dajcie prawdziwa nagrode do wygrania, ew skasujcie miejsca 2-4 ktore zostaja w lidze, jedne eliminacje i tyle. bo jesli celem MP mialoby byc wylonienie najsilniejszych graczy to nie widze sensu w proponowanych zmianach... rozne cele poboczne (nagradzanie aktywnosci etc) mozna realizowac innymi turniejami, robienie tego tutaj wydaje sie byc kosztem celu 'ustalmy kto jest najlepszy' co moze na range MP wplynac tylko niekorzystnie
http://gallery.tasuki.org/2011/08-lsg
Mini-raport:
Za nami drugie internetowe eliminacje do Polskiej Drużyny, która walczyć będzie w sezonie 2011/2012 w A grupie Drużynowych Mistrzostw Europy (oficjalna strona organizatora).
W ten łikend w eliminacjach wzięło udział 12 graczy i po 2 dniach internetowych zmagań awans wywaliczyli:
Gratulujemy i witamy w Polskiej Drużynie (skład reprezentacji) :)
Obecnie znamy już ośmiu zwycięzców turniejów eliminacyjnych.
Ostatni turniej (za tydzień) wyłoni 2 kolejne osoby.
Pełne wyniki eliminacji znajdziesz - tutaj.
https://picasaweb.google.com/adziu.lsg
Nickless, Ty prowadzisz w tym czasie ePGETC. Ja jak już wtopię dwie gry to na końcówkę mam szansę się załapać :-p.
A, o ktorej godzinie sie to wszystko zaczyna i jak dlugo trwa ?