Ostatnie komentarze

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    Trudno Ci kogokolwiek przekonać, bo Twoje argumenty są na zmianę nielogiczne i oparte na fałszywych przesłankach. Piszesz na przykład, że skład LMP jest ciągle taki sam, podczas kiedy on się co roku zmienia. Piszesz, że czołówka stoi w miejscu, zaprzeczając sam sobie, bo chwilę wcześniej narzekasz, że Mateusz jest nie do pokonania. Wydajesz się również nie zauważać, że numerem dwa w Polsce jest młody i ciągle wzmacniający się Siasio.
    W skrócie - masz mgliste pojęcie o Go w Polsce i silne przekonania na temat tego jak powinna wyglądać LMP. Chyba będziesz musiał przyjąć do wiadomości, że jesteś w tych przekonaniach osamotniony.

    Kończę, bo niedługo lekcja z Mateuszem na KGS. Strasznie fajnie, że mamy takiego Mateusza i PSG, które organizuje z nim lekcje.

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    Nie rozumiesz, oczywiście niech będzie najsilniejszy gracz, ale wśród równych sobie. Takiej sytaucji obecnie nie ma w Polsce. Jest Go amatorskie i profesjonalne. Gracz profesjonalny w zawodach amatorskich szkodzi, w każdej dziedzinie. To jest niewłaściwe. Państwo tego nie rozumieją, że zawsze się to oddziela, sport olimpijski od amatorskiego? Dorosły nie startuje w biegu z przedszkolakami i nie zabiera dzieciom nagród. Pan Surma jest bardzo silnym graczem - już zawodowcem. Nikt tego nie rozumie, że jego rywalizacja z amatorami, bez takich jak On możliwośći treningu jest bez sensu? To jedynie jakaś chora ambicja, może sam przeczuwa, że jedyne co moze osiągnąć to tytuł Mistrza Polski z amatorami, nie wiem. Pisałem już, niech walczy wśród swoich.

    Jeszcze raz powtórzę,

    W dobie profesjonalizacji w Europie, polskie Go powinno się do tego dostosowywać. Uwagę skupić na trenowaniu przyszłych profesjonalistów. Dzisiejsi młodzi mistrzowie, dzieci, powwinne miec stworzone perspektywy rywalizacji w Go amatorskim - dorosłym. Mieć realną możliwość zdobycia tytułu, co wpłynie na ich motywację do pracy, a nie kodować w głowie, że jest taki Pan Surma, który może nigdy tytułu nie oddać. To jest niesportowe, jak pisałem wcześniej, ktoś kto na to pozwala popełnia błąd. Pan Surma robi źle. Widzę, że ludzie organizują turnieje dla tej młodzieży, uczą, angażują się, ale co z tego jak dzieciaki w końcu zderzą się z betonem. Dlatego pownina być rotacja wśród zawodników o tytuł, a ciężka walka na turniejach Europejskich gdzie są i pieniądze i mocni gracze.

    Państwa argumenty, że na LMP gracie z panem Surmą grę i to Państwa wzbogaca do mnie nie trafiają, gdyż może być to rozgrywane na innych turniejach. Zamiast zajmowac miejsca na LMP, powinniście je obsadzać swoimi wychowankami. Młody adept powinien mieć realną możliwość zdobycia tytułu, po czym system szkoleniowy powinien go kierować w kierunku pro. Tu, obecne "wysokie dany" powinny tych świeżych mistrzów uczyć gry, trenować.

    - Ojeja - Czy ja coś "śmię"? Nie rozumiem dlaczego silny gracz startujący o tytuł, chcący zaszczytów nie pomaga nikomu, tym bardziej na poziomie amatorskim, i od razu pieniądze? Takim myśleniem nie stworzycie Państwo siły, jeśli stawiacie się w roli wielkich autorytetów z katedry, których obraża godzina darmowej lekcji na KGSie. Nie będziecie mieli świeżej krwi i postepów, a to od Was zależy przyszłość polskiego Go.

    Ten tytuł LMP to powinien być etap, element motywacji w dalszym treningu, nie coś nie do zdobycia, jak jest obecnie. Licencja pro to powinien być ten szczyt, na który należy kierować nowych goistów. Sytuacja jaka jest obecnie to moim zdaniem patologia. W LMP Jedno miejsce zajmuje pan Surma, kolejne pan Giedrojc z panem Soldanem, ktorzy sobie graja pojedynek i kolejne Pan Frejlak, Habu i reszta, jak przypadnie. Co roku to samo. Czołówka polska stoi w miejscu. Kto z polskich amatorów wygrał w ub. roku jakikolwiek turniej w Europie? Nie ma
    motywacji do rozwoju. Uważam, że należy to złamać, gracze biorący w tym udziął powinni zmienić mentalność, bo zawali się polskie Go, nie będzie rozwoju. Będziecie Państwo "Towarzystwem wzajemnej Adoracji". Smutne.

    Za parę lat Europa się zprofesjonalizuje, podniesie się poziom, a z Polski kto wyjdzie? jeden na 20 lat, bo wszyscy potencjalni gracze skupiali się na mitycznym mistrzostwie Polski i niepokonanym panu Surmie, zamiast to przeskoczyc i trenowac pod zawodowstwo. Dziwię się, że nikt mnie nie rozumie, a w Polsce wykłada się już współczesne metody treningu i psychologii. PSG, to powinno byc nowocześnie zarządzane przedsiebiorstwo, którego celem jest dostarczanie wykształconej kadry, na rynek europejski, w tym przypadku graczy GO. Jak na razie to powielanie tego samego schematu. Zadanie trudne, ale nic nie jest proste. Widzę, że łatwiej na kopalni trzynastke bym odebrał górnikowi niż kogokowiek tu przekonał do tego co mówię.

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    Adamx napisał: "Pan Koichi szkoli młodzież, czy jest zbyt genialny od urodzenia do tego?"
    Czy Ty śmiesz wymagać od kogoś aby nauczał? Niby dlaczego ktoś ma to robić? Jeśli zapłacisz a on się zgodzi to się ciesz, korepetycje kosztują, to jest bardzo męcząca praca, jeśli się nie zgodzi to uszanuj jego decyzję, widocznie ma inne, ważniejsze rzeczy na głowie. Chyba logiczne jest to, żeby mistrzem Polski był najsilniejszy gracz z polskim obywatelstwem. Chcesz posiadać tytuł mistrza Polski - to trenuj aż będziesz najlepszy w kraju zamiast zabraniać grać silniejszym! Nie zgadzam się z tym, że sukces Mateusza wpływa negatywnie na rozwój graczy, wręcz przeciwnie, dzięki niemu wiem, że nie muszę być Koreańczykiem aby zostać pro! "Ja zwyczajnie szukam sposobu, żeby zwiększyc liczbe graczy." jak? zabraniając grać tym, którzy są najlepsi i z których powinniśmy brać przykład?

    Z Twoich propozycji popieram jedynie pomysł większej liczby obozów (nie ograniczając się do jednego, konkretnego nauczyciela).

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    @adamx
    Mieliśmy podobny eksperyment jaki proponujesz (turniej pozycjonowany jako mistrzowski ale z regułami które wykluczały w praktyce wielokrotny start). Nazywa się toto LMM (wraz z ELMM). W założeniu atrakcyjność miała być wypadkową renomy (siły graczy) i nagród. Turniej źle zniósł zmniejszenie atrakcyjności.

    Przy LMP atrakcyjność to tytuł/siła graczy/nagrody(możliwość reprezentacji). W XXI wieku na szczęście majstrowano tylko przy ostatnim (ze strony Japończyków przy kosztach WAGC, z naszej strony przy "demokratyzowaniu" udziału).

    Do rozwałki zawsze się znajdzie się chętnych, do budowania, choćby nawet na gruzach już niekoniecznie (zetknięcie z rzeczywistością bywa brutalne).

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    Podsumuję,

    Gdyby mnie ktoś zapytał jak uzdrowić polskie Go, powiedziem tak:

    Rozwalić ten system, który istnieje. Wyłaniać co roku innego mistrza, wybierać z eliminacji 8, pozwalać na start do 3 razy, trenować na obozach. Wziąć Pana Majkę na trenera kadry i płacic za trenowanie młodych. Co z tego, że mistrzem zostanie 2 dan, nie 7? Tylko moim sytemem jest szansa, że za 10 - 15 lat będzie wielu więcej graczy i pasjonatów, a nie wiecznie to samo... Nie przeraża Państwa, że jest kompletna stagnacja, nie ma praktycznie nowych nazwisk wśród danowców? Nie ma nauczycieli, nie ma uczniów. Są w Polsce ferie, kto z danowców szkoli? Pan Koichi szkoli młodzież, czy jest zbyt genialny od urodzenia do tego? Przecież jak ktoś czegoś nie zmieni to sami rozwalicie tę dyscyplinę. Ja zwyczajnie szukam sposobu, żeby zwiększyc liczbe graczy. Mogę się mylić, moge byc krytykowany, ale w sumie chodzi nam o to samo.

    Gisel : Po co wydawać pieniądze na WAGC itp? Pojechal, nie wygral, to dajcie sobie spokój z wycieczkami. Finansujcie Go dla dzieciaków. Niepotrzebnie się miesza Pana Surmę w słabe Go amatorskie. Niech się zajmie zawodowstwem, ewentualnie zaprasza nauczycieli. Tu trzeba zacząć od dołu. Wychowało się kilka mocnych danów, należy im podziękować i energię skierować na niższy poziom. Inaczej za 10 lat będziecie mieili na Alasce 15 graczy, albo w ogóle i pana Sołdana wicemistrza.

    Wszystkiego dobrego!

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    Nic Pan nie rozumie.
    Może sprecyzuję o co mi chodzi.

    Właśnie teraz ma pan system w którym nigdy Pan nie wygra, to po co ma Pan trenować? Mistrzostwa o jakich pan Panie Kamilu mówi, mają sens gdy ma Pan mnóstwo graczy, a nie tych samych non stop. Ja

    uważam, że należy ten system złamać, to nie służy rozwojowi, tylko myśli Pan schematem jaki się utrwalił od lat. Niech Pan spojrzy inaczej. Będzie trudno, bo się przyzwyczailiście do "udziału w

    mistrzostwach". Jesteście mistrzami czy wice mistrzami i Wam fajnie. Na miejscu Pana Giedrojcia bym to rozwalił w drobny mak. Nadal twierdzę, że gra z Mateuszem" to żadna motywacja. Pan Mateusz

    jest teraz, zaraz pójdzie wyżej a amatorskie Go zostanie tak samo słabe jak jest od lat.

    Jest dużo turniejów z mocną obsadą w Europie. Jest turniej warszawski, który przy lepszej gratyfikacji też mógłby przyciągnąć najsliniejszych. Jest gdzie grać dla mocnych.

    Mistrzostwom Polski powinno się nadać pewną dynamikę. Sam tytuł tej imprezy jest chwytliwy medialnie, cel - promocja. Data, ciepły miesiąc. Powtarzam, teraz nie jest czas na tytuły i zbieranie

    zaszczytów. Trzeba promować polskie Go i je rozwijać, uczyć ludzi i zachęcać. Trenować wychowanków. Nie mam możliwości pracy dla PSG, ale być może pomysłem się przysłużę, dlatego proszę o

    konstruktywną krytykę. To powinno być łatwiej dostępne, gracze w szkołach powinni mieć perspektywę wzięcia udziału w LMP i realnych osiągnięć, to jest mobilizujące. Dwuletni trening do 1 dana,

    udział w kadrze, obozie, udział w mistrzostwach, już coś się dzieje. Już ten student czy nastolatek nabiera werwy. Powinna być rotacja zawodników w LMP. A nie, bach i Pan Surma, Sołdan i spólka...

    obstawili 4 pierwsze miejsca na lata i beton, odechciewa się wszytkiego! Po co to całe "nabożeństwo" nad tymi mistrzostwami, to napięcie, Ci sami ludzie. Pomysł mam taki, człowiek dostaje tytuł

    mistrza amatorów - raz, PSG daje mu stypendium na miesiac w szkole w Chinach i dalej sam podejmie decyzję jak się chce rozwijać. Niech walczy o pro, walczy w turniejach w Europie, uczy innych.

    Powtarzam, jest gdzie walczyć, można walczyć z mocnymi na wielu turniejach.

    Mistrzostwa Polski powinny, mieć obniżoną rangę. Gracze 2 kyu-3 dan, który nie mają szans wygrać w turniejach w Paryżu, Brnie czy Warszawie, powinni startować do 3 razy i wygrywać Mistrzostwa

    Polski, ale tylko raz. Żadnego wielokrotnego startu tych samych ludzi od lat. To hamuje rozwój Go. LMP to powinien byc etap, przed mocnymi turniejami, a nie jak jest dziś, cel ostateczny, tron dla

    niektórych z którego nie schodzą od lat. Zastanawiam się czy ktoś tu rozumie o czym mówię. Podobają mi się te mocne dany, które nie biorą udziału w LMP. Cicho wierzę, że oddają inicjatywę.

    Spodziewam się jednak, że nikt się ze mną nie zgodzi, oczywiście szanuję Państwa zdanie.

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    Zmieńmy LMP na MP i po kłopocie. Drakula co roku gra do 4 zwycięstw ze zwycięzcą eliminacji o tytuł MP (maks 7 gier, każda innego dnia). Bardzo medialny event, można zrobić live commentary przez 2 silnych graczy w osobnej sali i dodatkowo streaming. O ile uważam, że jedna gra z Drakulą nie wpłynie znacznie na mój rozwój, to przy MP w takiej formie, musiałby zagrać przynajmniej 4 gry - to już co innego.
    Wykluczanie kogokolwiek, bez względu na cokolwiek (poza polskim obywatelstwem), w Mistrzostwach Polski (turnieju mającym wyłonić najsilniejszego polskiego gracza) jest głupie.

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    Panie Adamie, wtrącę się również do tej rozmowy.
    Wprowadzenie jakichkolwiek limitów na wzięcie udziału w Mistrzostwach Polski mija się całkowicie z celem wyłonienia najlepszego polskiego gracza w Go. Proszę zauważyć, że również Ci gracze później reprezentują Polskę na różnych zagranicznych turniejach (WAGC, KPMC). Sztuczne zaniżenie poziomu mijałoby się z celem wyłonienia najsilniejszej osoby w Polsce.
    Dodatkowo jeśli chodzi o tytuł pro Mateusza - zasłużył na niego ze względu na włożenie dużo wysiłku w naukę tej gry. Również to samo można powiedzieć o Stanisławie Frejlaku - w tym momencie niewiele jest osób w stanie stawić mu czoła, co jest zasługą lat treningu. Z tego względu nie widzę powodu żeby takim osobom zabierać możliwość brania udziału w Mistrzostwach Polski
    No i na sam koniec - są inne turnieje w których "słabsi" czy "młodsi" gracze mogą się wykazać. Dobrym przykładem teraz będzie reaktywowana Liga Młodych Mistrzów.

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    To jest po prostu śmiech na sali. Ograniczyć ilośc wystąpień tylko po to by słabsi gracze mogli wygrać? Gdzie tu sens? Po co w tedy w ogóle trenować jak "kiedyś w końcu wygram". Mistrzostwa są po to by wyłonić najlepszego gracza, a nie pierwszego lepszego. Pana logika jest tutaj kompletnie pomylona. Najsilniejsi gracze nie mogą grać w turnieju dla najsilniejszych? Skoro uczestniczy mistrzostw mówią, że mają lepszą motywację grając z Mateuszem, jakim prawem Pan twierdzi, że jest inaczej?

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    Panie Kamilu, dziekuję za odpowiedź.

    Dobrze Pan to nazwał. Uważam, że należy zaniżyc poziom turnieju, wprowadzając 3-krotną możliwość wzięcia w nim udziału. Dlaczego? Wytłumaczę, Panie Koichi, mimo że uważa mnie Pan za idiotę to może coś uda mi się przekazać.
    Skończyłby się maraton dwudziestokrotnych występów Pana Sołdana i innych na rzecz graczy słabszych. To tak naprawdę by ich zmotywowało do pracy, a nie fakt zagrania gry z panem Surmą, panie Staszku. Mówi pan, że gra z pro daje Panu mobilizację. Nie zgadzam się. Mobilizację Pan dostanie, gdy zobaczy Pan realne szanse wygrania tych zawodów. To się przełoży na Pana wynik i wzrost siły. Jestem przeciwny tworzeniu "towarzystw wzajemniej adoracji" gdzie Ci sami ludzie rok do roku zmieniają sobie tylko numerki na liście rankingowej LMP. To absurd. Niech grają niskie dany, kyu o tytuł mistrza, tak można rozruszać ranking, taką mam koncepcję. Wiem, że dla wielu przyzwyczajonych do zaszczytów, brzmi to jak absurd, ale pisałem już, polskie go jest słabe, mało popularne, nie ma potencjału medialnego. To bardzo trudna gra, która sama w sobie jest przeszkodą, a dodatkowo blokujecie jej rozwój. Myślę, że ambicję należy odłożyć na bok, jak będzie 1000 graczy, to sobie wtedy róbcie mistrzostwa. Teraz uważam, że należy odpuścić tytuły, pucharki i chwałę, na rzecz rozwoju dyscypliny.

    Może Pan Koichi w swojej genialności mnie skrytykuje i sprowadzi na ziemię... Chętny byłbym jednak posłuchać merytorycznych argumentów. Podałem przykład boksu, nikt nie powtarza mistrzostw amatorskich x razy, naturalną ambicją jest zawodostwo. Proszę bardzo, jest szansa są europejskie rozgrywki pro, silny dan ma pole do realizacji. To jest mój głos do silnych polskich graczy - idźcie tam, zostawcie rozgrywki mistrzostw polski amatorów w Go, słabszym. Świetną inicjatywę ma Pan Majka z Wrocławia, tworzy tygodniowe obozy, tak powinno być. Dwutygodniowy obóz dla kadry Polski amatórów i mistrzostwa na wiosnę. Ekipa rotacyjna - wymieniana. Powtarzam, nie podoba mi się, że przez następne 10 lat pan Surma chciałby zgarniać tytuł. To powinno być zablokowane, dopóki nie ma odpowiedniej liczby polskich pro, by organizować dla nich mistrzostwa. Niech się wykaże przeciw innym graczom profesjonalnym w Europie.

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    Nie przemyślałem jeszcze argumentów obu stron, więc nie będę się odnosił do niczyjej wypowiedzi. Chcę tylko zauważyć, że różnica między Surmą a Frejlakiem to 2 kamienie natomiast między Frejlakiem a na przykład Grabowskim to 3 kamienie. Należy więc najpierw ustalić czy problemem jest sama różnica sił czy też "mityczna granica" europejskiego pro?

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    Panie Adamx dlaczego powinno się zaniżać poziom turnieju? Dlaczego ktoś, kto trenuje całe życie, ma nie wykorzystać swoich umiejętności, aby ktoś kto dopiero zaczął grę mógł coś osiągnąć na szczeblu krajowym? Chyba właśnie dlatego się poświęca swój czas i rezygnuje z innych rzeczy, aby właśnie zostać mistrzem. Gra z Mateuszem jest jedną z nielicznych okazji aby podnieść swój poziom. Poza tym nie rozumiem również w jaki sposób gra "pierwszego lepszego gracza" w turnieju o tytuł Mistrza Polski miałaby zachęcić nowych graczy. Od tego są inne turnieje.

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    Panie Koichi, Pan to sobie daruje! Jak już to proszę przedstawić merytoryczne argumenty, nie ma Pan nic do powiedzenia, to proszę sobie dac spokój.

    To ja powtórzę o co mi chodzi.

    1) W Go, jak w każdej sztuce czy sporcie silny powninien dawac wzór. To sie nazywa mądrość. Tak uczono mnie Go i sportu. To nie jest mądre, kiedy silny idzie walczyć z duzo słabszymi. Kiedy Ci słabsi go jeszcze za to wielbią, to próźność. Pan Koichi powinien to rozumieć. Dziwię się, że nie zwraca Pan na to uwagi. Uważam, że pan Surma nie powinien zostać dopuszczony do LMP, chyba że miałby przynajmniej jednego przeciwnika na swoim poziomie. Z tym się nie zgadzam i oburza mnie to, że wszyscy sie na to tak łatwo zgadzacie. Nikt mnie nie rozumie? Facet był trenowany latami w warunkach, których nie miął żaden jego polski przeciwnik, jest na zupełnie innym poziomie niż reszta polskich graczy. Przychodzi, zabiera pucharek i wszyscy szczęsliwi. Paranoja i brak honoru. Rozumiałem jak p. Surma zdobywał mistrzostwo Polski jako amator, ale teraz dla mnie to się mija z celem. Grajcie sobie z nim na turniejach, niech Wam komentuje te gry, ale mistrzostwa krajowe powinny byc zrównoważone. Powinien dać szansę słabszemu na grę w tych zawodach. Ja zawody boksu i Otwock, podałem jako pewien model, nie obrażam oczywiście mieszkańców Otwocka, ale ja byłem uczony, ze mistrzostwo zdobędę gdy pokonam silniejszego od siebie. Dlatego mam taki problem z zaakceptowaniem tej sytuacji. Jak Pan Surma zdobędzie mistrzostwo Europy, gdzie Ci gracze z czołówki są wyrównani, to nie będę miał słowa zarzutu.

    2) Nie chcę nikogo obrażać. Mam wykształcenie, nie mam problemów z logicznym myśleniem ( panie Staszku ) Rozumuję empirycznie, widzę jak trudno kogoś przekonać do tak mozolnej pracy nad GO. Spójrzmy szerzej, żeby Go się rozwijało muszą być ludzie, zainteresowani nauką, z pasją. Dziś jest kultura obrazkowa, ludzie nie skłaniają się ku myśleniu, studenci idą na skróty, bardziej zaliczają niż się uczą. Nie ma klimatu dla gier umysłowych i nie mówię tu o planszówkach. Dla mnie jest paradoksem to, że przy takich możliwościach technicznych, możliwośćiach nauki i ćwiczeń Go praktycznie w domu lista aktywnych graczy - 200. Jest kilkaset tysięcy uczniów, niekoniecznie klas matematycznych, setki tysięcy studentów, i jest ... 200 graczy i na dodatek ktoś pozwala na to, żeby każdy potencjalny nowy gracz dostrzegał, że aby coś osiągnąć chociaż na szczeblu krajowym to musi zainwestować mnóstwo czasu, pieniędzy i zrezygnować z codziennego zycia na rzecz treningów za granicą. Bo inaczej i tak nie wygra. To jest absurd. Pan Surma grajac w turniejach z amatorami im szkodzi. Nikt mnie nie rozumie? Ja piszę ogólnie o problemie małego zainteresowania GO. Pomijam aspekt rodzinny, gdzie ojciec, brat, nakłania do gry. Mnie po prostu nie podaba się, że cały czas w polskim Go są Ci sami ludzie i jeszcze Pan Surma, który ma zamiar rok do roku zdejmować tytuł.Dodatkowo silni polscy gracze nie wychowują następców, bo nie słyszę, aby ktoś miał ucznia w LMP. To nie jest dobre.

    3) Przedstawiam swoje zdanie, nie chcę nikogo obrażać, jezeli ktoś poczuł się urażony to przepraszam, jestem wdzięczny za konstruktyne kontrargumenty.

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    Czym innym jest system profesjonalny w Azji, a czym innym - w Europie i Ameryce. Tutaj ten system dopiero się tworzy. Zawodowców jest niewielu i grają oni raczej na poziomie silnych azjatyckich insei, przez co go profesjonalne i go amatorskie nie są w Europie rozdzielone. Dlatego w mistrzostwach krajowych oraz Mistrzostwach Europy biorą udział zarówno amatorzy jak i zawodowcy.

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    I nikt cię nie przekona.
    “A born fool is never cured.”

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    U mnie nie ma żadnej agresji. Mnie zwyczajnie to bawi. Pierwszą rzeczą jaka mowicie nowym graczom to to,ze jest Go amatorskie i profesjonalne, ze gracz amatorski nie gra z zawodowcem. Grajcie sobie z Mateuszem i super, od tego jest Alaska, na ktora nikt juz chyba nie jezdzi, jak pisalem polskie Go jest w ruinie, moim zdaniem. Oczywiscie, ze nie powinien w Polsce grac, tylko Wy modlicie sie do niego jak w obrazek. Sam wybral, zostal zawodowcem i niech gra ze swoimi, uczyc niech uczy na Alasce, jak chce. Turniej dla amatorow to turniej dla amatorow. Tłumaczyłem to. Za niego w LMP moglby grac inny gracz, ktory bardziej skorzysta na udziale niz p. Surma. Argument, ze zagrales 4 gry i hurra tyle Cie to nauczylo to bzdura, bo p. Surma jest bardzo silny i nalezaloby z nim grac regularnie, dziesiatki gier, zeby cos skorzystać. Znowu sie podniecacie, zagral gre, a polowy jej i tak nie rozumie. Tylko tego p. Surma Wam nie powie, ze roznica jest taka, ze te gry nie maja sensu, nawet dla Was.
    Chcecie z nim grac to zostancie pro, to jest dla mnie logiczne, a nie zapraszajcie go zeby Was miazdzyl i zabieral miejsce w zawodach. Panie Staszek, to Pan ma problemy z mysleniem. Pan mi wymawia logiczne rozumowanie. On gra, bo to nie jest usankcjonowane, nikt nie ma charakteru chlopakowi powiedziec,zeby sobie dal spokoj. Pisze Pan :
    "LMP nie wybiera najsilniejszego polskiego amatora, tylko najsilniejszego Polaka w ogóle. Dlaczego tak trudno Ci to zrozumieć?" To co, dam obywatelstwo jakiemus 3p - 16 latkowi z Chin, opłace mu mieszkanie i zycie i jako Polak, bedzie Was zamiatal przez 10 lat? To ta Pana logika?
    Niech p. Surma wychowa kandydata na mistrza, co jest obecnie bardzo trudne, bo ludzie nie maja checi do tak ciezkiej pracy ( wola grac w sieciowki, stosuje tu skrot myslowy p. Staszek), i jego podopieczny niech startuje w LMP jako amator, to jest dla mnie logiczne rozwiazanie. Kto szkoli w Polsce, kto ma uczniów, kto ma progress? Tacy madrzy jestescie, Giedorjc wychowal p. Frejlaka i co dalej, gdzie sa nastepni? Co roku na mistrzostwach gracie w tym samym gronie, doszedl Wam p. Surma i sie podniecacie. Zostawcie go w spokoju i wytrenujcie nowych. Do Otwocka nic nie mam, nawet nie wiem gdzie to jest, to taki przykład. Rozumiem, ze wbijam kij w to wasze śmieszne mrowisko i sie oburzacie i ze bede tu atakowany. Nie ma problemu. Na razie żaden z Was nie przekonal mnie do swoich racji.

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 10 tygodni ago

    Adamx skąd u Ciebie tyle agresji?? Ja tam bardzo się ciesze, że w ostatnim półroczu miałem okazje 4 razy zagrać grę turniejowa z Mateuszem. Takie gry dają sporo nowych informacji i dodatkowego kopa do działania. Dodatkowo każda gra zakończona jest komentarzem od profesjonalisty co zawsze jest z korzyścią dla jego przeciwnika.
    Kiedyś Leszek wygrywał mistrzostwa co roku bo był najlepszy. Teraz jest to Drakula, którego sukces myślę że mobilizuje silnych graczy do pracy.
    Najwięcej uczymy się grając z graczami silniejszymi od nas i takie gry są dla nas najatrakcyjniejsze.
    Rozumiem, że dla "niedzielnego" gracz w go może być to niemożliwe do zrozumienia.

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 11 tygodni ago

    Po co startuje? Z tego samego powodu, z którego Ty wyplatasz bzdury. Bo może.
    Trudno się odnosić do tego, co piszesz, bo to częściowo jakiś strumień świadomości (o jakichś sieciówkach), częściowo niewiedza (np o braku nowych), a częściowo kłopoty z logicznym rozumowaniem.
    To, że w turniejach dla pro nie mogą grać amatorzy nijak nie oznacza, że w LMP nie może grać zawodowiec. To, że Mateusz jest najsilniejszy w Polsce nijak nie oznacza, że nie powinien w Polsce grać. W ogóle nie ma niczego złego w byciu najsilniejszym. Nie wiem, dlaczego opętańczo domagasz się, żeby startowali wyłącznie ci, którzy wiedzą, że przegrają. Nie wiem dlaczego przywiązujesz taką wagę do tytułu pro. LMP nie wybiera najsilniejszego polskiego amatora, tylko najsilniejszego Polaka w ogóle. Dlaczego tak trudno Ci to zrozumieć?
    Może Cię to zaskoczy, ale mam wrażenie, że uczestnicy LMP byli zadowoleni, że mieli szansę zagrać z Mateuszem. Może tylko Ty masz problem z Mateuszem w LMP? I Otwockiem?

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 11 tygodni ago

    Podniecacie się tym pro... Niech pro sobie te turnieje organizują, dla nas najważniejsze jest Go amatorskie. Żenująco niska liczba graczy, zero świeżej krwi, totalne dno. Najsiliniejsi to ciągle dzieci neostrady lat 2000 i rozpowszechnienia internetu w akademikach, do 2006 roku rosła liczna graczy pojawiali sie silni i koniec. Internet się upowszechnił, studenci grają w sieciówki, jest taki nawał informacji, że trudno się na czymś skupić. Dziś nie ma nikogo nowego. Jestem zdania, że niech pan Surma rywalizuje z równymi sobie, nie został mistrzem świata amatorów, mistrzem Europy amatorów itd. Jego umiejętności i resztę Polski dzieli przepaść. O to mi chodzi, po co On startuje, skoro nikt nie ma realnej szansy go pokonać? Niech się wykaże w Azji, przecież chyba tego chciał, żeby tam walczyć. To tak jak ja w tym przysłowiowym Otwocku, będąc w wadze ciężkiej biłbym amatorów w piórkowej i jeszcze znaleźliby się tacy, którzy mi przyklaskują i mnie chwalą, zamiast jechać i dostawać nokauty od zawodowców w USA. Ja uważam, że mistrzem polski został pan Frejlak, pan Surma jeśli ma honor powinien się zrzec tytułu i tu sprawa jest banalna. Moim zdaniem PSG, które zgadza się na udział zawodowca w zawodach z samymi amatorami się ośmiesza.

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 11 tygodni ago

    Porownanie mistrzostw w Otwocku do mistrzostw Polski jest smieszne. Wydaje się logicznie, że o tytuł powinni walczyć najsilniejsi gracze, czy są zawodowcami czy nie. A co do turnieju zawodowców to chętnie posłucham Adamx zeby wymienil wszystkie europejskie turnieje tylko dla pro...

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 11 tygodni ago

    a czym? Kto oprócz p. Surmy może startować w turniejach zawodowców? Moim zdaniem to bez sensu, paranoja trochę. Facet przynajmniej ze względów honorowych nie powinien brać udziału w LMP. To tak jak zawodowy bokser z listy WBC przychodziłby walczyć na turnieju w Otwocku i cieszyłby się, ze mu dali pucharek.

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 11 tygodni ago

    Nie da się odpowiedzieć na Twoje pytanie, ponieważ opierasz je na fałszywych przesłankach. LMP nie jest "turniejem amatorów".

  • Liga Mistrzostw Polski 2015 - wyniki i podsumowanie   8 lat 11 tygodni ago

    Dlaczego gracz profesjonaly bierze udział w turnieju amatorów?

  • Świąteczne podsumowanie roku PSG   8 lat 11 tygodni ago
  • Podsumowanie: Mistrzostwa Polski Juniorów 2016 + Turniej Towarzyszący o Puchar Burmistrza Ożarowa Mazowieckiego   8 lat 11 tygodni ago

    Dzieki za zwrocenie uwagi - poprawilismy nazwiska :)

Subskrybuje zawartość